Wiertarko-wkrętarka dla amatora do 300 zł.

[krakow2000]

Witam
Oczywiście im tańsza tym lepsza ale nie popadajmy w paranoję. Ogólnie wiertarka będzie wykorzystywana to nawiercań, wywiercać, wierceń itp. głównie drewno i rury gazowe aczkolwiek wywiercić dziurę w ścianie też będzie musiała . Zastanawiałem się nad 18V z allegro i jest tego trochu ale co wybrać?? Myślałem o czymś w granicach 300 zł i jest tego trochu tylko nie wiem co zabrać... co do udaru mam normalną wiertarkę bez akumulatora, bardzo znanej firmy "Toya" która o dziwo działa już ładnych kilka lat i wierciła w wielu mieszkaniach w żelbetonie i nie tylko. Więc na chwilę obecną wiercenia z udarem nie potrzebuję.
Zdały by się 2 akumulatory ale poza tym nie bardzo wiem czy inwestować 300 zł w wiertarkę z 50Nm czy kupić np. tańszą 30Nm czy mniej. Jak pisałem wiercone będzie w drewnie, pilśni czy rurach, wkręcić śrubę w pilśnię czy drewno też musi.
Jestem amatorem i wiertarka nie będzie często wykorzystywana ani jakoś masakrycznie eksploatowana (jak pisałem, udarowa Toya ma z 4-5 lat i ciągle działa) aczkolwiek będzie wycinać otwory na rurki w drewnie czy pilśni.
Tak więc warto wydać 300 zł na jakąś mocniejszą Nm czy dla moich potrzeb wystarczy np. 25-30Nm lub mniej?

[fastplayer]

Czy ten sprzęt jest wart ceny ? Głównie kręcenie płyt gk, drobne prace w trakcie budowy domu- wkrecanie wkretow w ytong i ogolne prace w drewnie.

http://allegro.pl/black-decker-wkret...841290773.html

[Bepo]

Dexter jest tani, ale słaby. Dla amatora całkiem spoko. Za to Bosch zielony kosztuje w Leroy Merlin jakieś 260-270 zł, a jakość ma już dużo lepszą i popracujesz na nim ładnych parę lat.

[hamburgx0]

Bardzo dobrze żeby wiertarka miała też funkcję wkrętarki. Czasem potrzeba wkręcić kilka śrubek a wkrętarka bardzo pomaga. Jaki sprzęt najbardziej opłaca się kupić?