Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychKeramzyt miał swój czas, pojawiły się inne materiały i keramzyt przestał być już tak rewelacyjny. Z mojego skromnego doświadczenia, czterech lat na prefabrykacji poza krajem w jednej firmie, keramzyt pojawiał się u nas maksymalnie w 30% ścian, raczej nie więcej, a możliwości były, wszystkie ściany mogły być robione w tej technologii. Widocznie, po przeliczeniu, wybrano inną tańszą technologię, która dawała co najmniej takie same parametry. Proponuję przeliczyć również w tym przypadku.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPrzede wszystkim witam,
a o jakiej technologii mówisz? Myślimy nad keramzytem, ale cena mnie też rozbraja. Mam wycenę z Abakonu, byliśmy na spotkaniu. Projekt domu muszę jednak zmienić biorąc pod uwagę ich koszty. NIe mam czasu na stawianie domu z pustaka ze względów finansowych (muszę jednocześnie z budową sprzedać obecny dom). Więc jeżeli nie Abakon, to kogo polecacie? Jeżeli nie keramzyt, to co? Też mi się wydaje, że kilkadziesiąt tysięcy za dużo wychodzi u nich.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa właśnie wycofałem się z keramzytu na rzecz silki ..... ale wpadłem na jeden dziennik gdzie buduje http://www.domyheban.pl/pl/aktualnos...pasywnego.html
...i mnie zainteresował. Kończę projekt i wysyłam im do wyceny. juwicz fajnie to przedstawia
http://forum.muratordom.pl/entry.php...arapety-gotowe
Pozdrawiam Quendi
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBaardzo nie polecam tej firmy. Budowa domu to walka. Firmy współpracujące, które wykonują roboty popełniają masę błędów, wydawać by sie mogło ze kierownik powinien to wyłapać, ale nic bardziej mylnego, potrafi kłócić sie ze wszystko jest dobrze wykonane, lekceważy to co sie do niego mowi. Cały czas trzeba kontrolować co sie dzieje bo non stop cos partacza. W zyciu drugi raz bym z nimi nie budowała. Nam doszło jeszcze 50 tys kosztów oprócz tych zawartych w umówię, a bo działka podmokła, pogoda brzydka, zła droga. Z czasem budowy tez nie jest różowo dom nadal w budowie a mija juz prawie 1,5 roku od podpisania umowy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych
Niestety ale mam podobne wrażenia, teraz bym wziął budowlańca prawnika i przed podpisaniem umowy ją skonsultował, bo to co mówią, przed nie wiele ma wspólnego po... Niestety człowiek uczy się na błędach, a dla tych co się jeszcze zastanawiają czy z nimi budować: wszystko na piśmie jest potrzebne ... żadne słowne obietnice. Często jak piszecie do nich z kilkoma rzeczami odpisują na jedną, najmniej problematyczną ... Im się nie spieszy.
Ciężko ich zmusić do respektowania umowy (np terminy), ...
Częste szkolenia pracowników, ale to chyba z socjotechniki, bo nie z wiedzy technicznej....
Ostatnio edytowane przez duke_ut ; 29-08-2018 o 16:00 Powód: korekta
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie zgadzam się z takim generalizowaniem,
Znam firmy które nie należą do najtańszych stąd też klient nie koniecznie z forum ale to działa i detale są wygłaskane - patrz remonty zabytków itp.
Czy to budowlaniec czy prawnik, są ludzie którzy od siebie dużo wymagają i tym samym od innych. Wówczas budowa prowadzona przez takiego człowieka ma większe prawdopodobieństwo powodzenia i wykluczenia kardynalnych błędów.
Kasa to kolejna płaszczyzna - przecież wszyscy pracujemy po części dla fun-u a po części dla kasy tak więc im lepszy tym droższy.
Żeby odróżnić lepszego wykonawcę od potencjalnego gamonia który sobie wymyślił że firmą będzie zarządzał to też kilka albo nawet kilkanaście inwestycji trzeba zrealizować.
Drogo jest pojęciem względnym - wielu budowlańców sprzedaje nam razem z domem swoje know how.
Biję się z myślą że każdy Polak to budowlaniec bo każdy z rodaków malował choć by mieszkanie to i doświadczenie na budowie zdobył.
Propozycja moja jest taka:
Poszukaj w gronie rodziny, znajomych kogoś kto zęby zjadł na realizacji inwestycji i uznaj go za guru daj mu parę groszy zanadzór i do przodu.
To tylko dom.... samochód łatwiej kupić choć nie jest się mechanikiem?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychStanowczo odradzam budowę domu z abakonem. Przed podpisaniem umowy obiecywali nam złote góry, miało być szybko, łatwo i przyjemnie. Niestety, okazało się, że to raczej droga przez mękę. Brak odpowiedzi na maile, telefony. W końcu straciliśmy cierpliwość i rozwiązaliśmy umowę.
Nie polecam. Grają na czas, nie mają ludzi do pracy i sztucznie przeciągają wszystko. A w umowie nie ma żadnych dat, bo przecież nie wiadomo jak długo trzeba będzie czekać na zezwolenie (zamienne, bo już mieliśmy zezwolenie na inną technologię), więc teoretycznie nie ma się do czego przyczepić.
Uważajcie na Abakon.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychUmowę podpisaliśmy w kwietniu. Obiecali, że budowa zacznie się najpóźniej pod koniec sierpnia. W umowie nie ma jednak żadnych dat rozpoczęcia budowy. Jedyny zapis jakiego można się trzymać to 3 tygodnie od uzyskania prawomocnego zezwolenia na budowę. Mieliśmy własny projekt, który mieli zaadoptować pod prefabrykaty, to miała być formalność. Mieliśmy również zezwolenie na budowę, ale po zmianie projektu musieliśmy się starać o zezwolenie zamienne, to również miała być formalność. Niestety, projekt był kilka razy poprawiany, bo ciągle były w nim jakieś pomyłki. W końcu trafił do urzędu. Po złożeniu projektu, otrzymaliśmy z urzędu wykaz błędów znajdujących się we wniosku złożonym przez Abakon (po jakichś 2 tygodniach, więc szybko). Po poprawkach kolejne poprawki. Nie mieliśmy już cierpliwości, więc sami odebraliśmy zezwolenie, które przesłaliśmy do abakonu. Do 2 tygodni mieliśmy się spotkać z koordynatorem naszej budowy. I znowu schody, bo zezwolenie nie było prawomocne. Załatwiliśmy to, ale też rzuciliśmy rozwiązanie umowy na stół. To był początek września. Wtedy miały przynajmniej stać ściany, jeśli nie całość.
Dodam, że kontakt po podpisaniu umowy praktycznie żaden. Jak już złapią klienta, to przestają się starać i grają na czas.
Na nasz projekt zostały naniesione poprawki długopisem, brak wizualizacji, a o wersję elektroniczną musieliśmy się wykłócić. Przypominam, że jest XXI wiek.
I jeszcze jedno, stwierdzili, że te wszystkie błędy w projekcie i dokumentach składnych do urzędu to norma. Przy pierwszym projekcie i zezwoleniu nie mieliśmy żadnych pism z urzędu, a projektant przyniósł nam prawomocne zezwolenie na budowę.
Stanowczo odradzam budowę z abakonem.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych