Kolejny raz zle trafiłeś, żonaty i w dodatku mam dziecko. Twoja intuicja Ciebie zawodzi kolejny raz.
400 zł na fajki, a martwi się ekologia i patrzy czym sąsiedzi pala w piecach. Dobry z Ciebie hipokryta.
Jak wam się opłaca to bardzo się z tego cieszę.