dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 5
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 90
  1. #41

    Domyślnie

    Kumam

  2. #42
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.281

    Domyślnie

    Cytat Napisał martingg Zobacz post
    pojawiła się nowa "opcja" jest wystawiona działka za śmieszne pieniądze 1/6 wartości tyle, że sprzedaje ją Syndyk i jest to 50% udziałów działki (1700m2 działka) ... ktoś może ma z takimi typu transakcjami doświadczenie? Myślę nawet nad zakupem "na przyszłość" ewentualnej sprzedaży tyle, że druga osoba będzie musiała się zgodzić na sprzedaż?! nie mam pojecia...
    Jeśli udziałowiec jest niemiły to kupujesz nie pod swoją budowę. Kupujesz tylko udział, drugi udziałowiec dowie się o transakcji jeśli zajrzy do księgi wieczystej, potem troche szukania i sprzedajesz nabywcom krępym, wytatuoawnym, z okresloną marką pojazdu na 2. literę alfabetu. Najlepiej śniadym i niekoniecznie polskojęzycznym.

  3. #43

    Domyślnie

    dobre jest podany nr. księgi wieczystej właścicielem jest małżeństwo obecne lub byłe nie wiem jak to teraz wygląda na nieruchomość był wzięty kredyt hipoteczny i coś najwidocznie nie pykło.

  4. #44
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar cuuube
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    Pyrlandia
    Kod pocztowy
    62-051
    Posty
    2.446

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bertha Zobacz post
    Jeśli udziałowiec jest niemiły to kupujesz nie pod swoją budowę. Kupujesz tylko udział, drugi udziałowiec dowie się o transakcji jeśli zajrzy do księgi wieczystej, potem troche szukania i sprzedajesz nabywcom krępym, wytatuoawnym, z okresloną marką pojazdu na 2. literę alfabetu. Najlepiej śniadym i niekoniecznie polskojęzycznym.
    brawo za poradę , "elita forum" , brakuje ci tylko tytułu najlepszy doradca . wcale bym się nie zdziwił jak podpada to pod namawianie do czynów zabronionych - podżeganie .

  5. #45
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar cuuube
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    Pyrlandia
    Kod pocztowy
    62-051
    Posty
    2.446

    Domyślnie

    Cytat Napisał martingg Zobacz post
    dobre jest podany nr. księgi wieczystej właścicielem jest małżeństwo obecne lub byłe nie wiem jak to teraz wygląda na nieruchomość był wzięty kredyt hipoteczny i coś najwidocznie nie pykło.
    jest wpisana hipoteka ?

  6. #46

    Domyślnie

    tak, jest wpisana są również wpisy o toczących się postępowaniach komorniczych do 2014 kilka wpisów.

    WEZWANIE DO ZAPŁAT NALEŻNOŚCI, KMP 41/10, 2011-02-07,
    WEZWANIE DO ZAPŁATY NALEŻNOŚCI, KM 1806/13, 2013-04-15
    WEZWANIE DO ZAPŁATY NALEŻNOŚCI, KM 7088/14, 2014-11-26,

    Troche to dziwne bo z tego co czytałem gdy syndyk sprzedaje to obciążenia nie przechodzą na nowego właściciela...
    Ostatnio edytowane przez martingg ; 30-03-2018 o 13:07

  7. #47
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.281

    Domyślnie

    Jeśli syndyk sprzeda i po sprzedaży nie starczy na spłatę hipoteki, to wpis pozostaje.

  8. #48
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.281

    Domyślnie

    Cytat Napisał cuuube Zobacz post
    brawo za poradę , "elita forum" , brakuje ci tylko tytułu najlepszy doradca . wcale bym się nie zdziwił jak podpada to pod namawianie do czynów zabronionych - podżeganie .
    Czyżbyś kierował się uprzedzeniami ze względu na kolor skóry i rasę?

  9. #49

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bertha Zobacz post
    Jeśli syndyk sprzeda i po sprzedaży nie starczy na spłatę hipoteki, to wpis pozostaje.
    Zaciągnięta w 2007 spłata do 2048 kwota 68 tys i 17 tys odsetek nie wiem czy pierwsza kwota już z odsetkami. Cena 50 procent 21 tysi więc nie ma na to szans

  10. #50

    Domyślnie

    No dobrze ... Idąc dalej ten temat odpuszczam. Znalazłem działkę "problem" jest taki że jest długa i wąska co mi osobiście nie przeszkadza bo podobają się nam nowoczesne domy i znaleźliśmy kilka fajnych projektów jak chociażby z292. Od wjazdu dzialka ma 16,5m na końcu 14,5m długość 90m około 1500m2. Z tego co czytałem jeśli działka ma mniej niż 16m szerokości to można ją postawić bliżej płotu sąsiada pytanie czy jest to liczone od miejsca w którym stanie dom czy od frontu działki po prostu? Dzięki za odpowiedź

  11. #51

    Domyślnie

    I czy na geopprtalu patrzeć na linie czerwone czy niebieskie ? Różnica około 0,5m w szerokości .....

  12. #52

    Domyślnie

    Geoportal nie zawsze "mówi" prawdę

  13. #53

    Domyślnie

    Ok... Znaleziona ciekawa działka tyle że 100m od asfaltu a drogę którą do niej prowadzi kupiła gmina, czy jakoś ustawowo jest określone kiedy mają ja zrobić ? Na razie kompletnie nic się nie dzieje jest tylko wytyczona słupkami ktoś może ma z tym doświadczenie?

  14. #54

    Domyślnie

    Ok wyczytałem że nic nie można zrobić ... Conajwyzej zadzwonić i zapytać czy jest w planach jej zrobienie. Hmm idąc dalej działka nie uzbrojona kompletnie prad nie problem ale kanalizacja i woda ciągnięcie tego 100m to koszt 15tys +/- także gra nie warta świeczki ....
    Ostatnio edytowane przez martingg ; 03-04-2018 o 21:12

  15. #55
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    kemot_p

    Zarejestrowany
    Jan 2014
    Skąd
    okolice Warszawy
    Posty
    4.359

    Domyślnie

    A ja właśnie szukałem działki w 3, 4 linii zabudowy od drogi asfaltowej , ostatecznie stanęło na 3. Zależało mi na gazie z sieci (bo na własny koszt gazociągu nie można rozbudować), jakbym miał pewność, że pociągną dłuższą nitkę gazu to wzięlibyśmy działkę w piątej linii.

  16. #56

    Domyślnie

    w okolicy której szukam ruch samochodów jest raczej nikły nawet bardzo więc to nie przeszkadza a w związku z terenem jaki tam jest wolałbym w 1 linii zabudowy zawsze to mniej do podsypania/zasypania itp ...

    Idąc za poradami zacząłem jeździć po tubylcach i każdy mówi jedz Pan tam jedź Pan tam i ktoś ma coś do sprzedania tyle, że w większości jest coś nie tak

    tak jak wyżej działka fajna bo jest wyżej podniesiona tyle, że 100m od asfaltu i nie wiadomo co z drogą, ciągnąć 100m wodociągów/kanalizacji średnio opłacalny biznes bo najfajniejsza działka jest na samym końcu, która jest umiejscowiona wyżej od tych bliżej drogi i obok rowu melioracyjnego więc nie ma problemu położyć jakieś odwodnienie od biedy ... tyle ze ta droga przemiły Pan Stanisław w wieku 70-80 lat, który mnie oprowadził po swoich działkach tak, że wracałem rowerem bez świateł w nocy bo się zagadaliśmy niestety nie chce sprzedać działki przy samym asfalcie bo to dla syna "no może i bym sprzedał, ale jednak nie..."

    Druga ma 50m własnej drogi dojazdowej od asfaltu więc nie jest tak źle tylko licząc koszta ... działka po 70m2 więc odchodzi mi 200m2 za które zapłacę 14 tysi które będzie mi służyć tylko jako wjazd, dodatkowo położyć na tym kostkę to kolejne 10 tyś, pociągnąć "extra" te 50m kanalizacje, gaz, prąd to pewnie kolejne 5 tyś więc de facto za ten kawałek drogi wyjdzie mi dodatkowe 30 tyś więc za działkę która de facto "użytkowa" jest w 1200m2 wyjdzie koło 130 tysięcy więc trochę słaby biznes

    Jest jeszcze wąska działka 16,5-17m wjazd na końcu 14-15m, 90m długa tyle, że właściciel zaginął jak kamień w wodzie lokalny mówił, że będzie chciał to szybko sprzedać bo zależy mu na czasie i "miał nóż na gardle" kurde może nie kłamał .... włączyłem raport doręczenia SMS i mi wysłałem może w końcu włączy telefon .... minus taki że obok jest stara zabudowa i palą węglem i go czuć jak jeździłem w okolicy ... rekuperacja załatwi częściowo sprawę pewnie za 10 lat większość wymieni na gaz ale to trochę zajmie niewątpliwie ogromny plus w postaci szkoły 200m od działki, z jeden strony stoi ruina nieużytkowana, a od tej strony stanałby pewnie ściana bez okien więc nas to lotto, z drugiej strony stoją dwa domy a droga dojazdowa która jest do nich wydzielona prowadzi obok drugiej strony działki więc nikt nam słońca nie zabierze wjazd od północy więc idealnie dom były oświetlony od wschodu do zachodu słońca

    Są jeszcze działki do wydzielenia, tyle że moim zdaniem cena jest o 20-30% za duża jak na okolicę ale to jeszcze zobaczymy mam zadzwonić koło lipca wtedy będzie wiadomo coś więcej może uda się zbić coś z ceny plus to są przy samym asfalcie do wydzielenia z 4000m2, suche, podniesione, minus to od południa graniczą z lasem więc trochę zabiera to słońca
    Ostatnio edytowane przez martingg ; 04-04-2018 o 08:41

  17. #57
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    kemot_p

    Zarejestrowany
    Jan 2014
    Skąd
    okolice Warszawy
    Posty
    4.359

    Domyślnie

    No niestety nie zazdroszczę Ci tego etapu, sam kilka weekendów straciłem jeżdżąc po jakiś wertepach i oglądając działki z których trzy czwarte to były porażki. No ale każdy musi przez to przejść.

  18. #58

    Domyślnie

    "Co Pan zrobisz jak nic Pan nie zrobisz" bywa decyzja na lata więc trzeba się trochę nachodzić tylko niestety powoli kończą się jakiekolwiek opcje ...

    Dziś dzwoniłem do urzędu gminy spytać się w ogóle jak wygląda zmiana działki rolnej na budowlaną czy też zmiana planu zagospodarowania w okolicy dostałem odpowiedź że trzeba czekać ... lata także taka opcja odpada, zostają działki z miejscowym planem zagospodarowania pod budowę domu

    więc de facto są dwie,trzy opcje działka z pierwszego posta ze stawem, zbić kolejne 15 tysi z tej działki druga czekać aż właściciel od wąskiej działki włączy łaskawie telefon no i trzecia opcja poczekać do lata aż Pani od działek do podziału się ogarnie z uporządkowaniem działki i spróbować negocjować cenę ale wyczułem, że może być ciężko po rozmowie
    Ostatnio edytowane przez martingg ; 04-04-2018 o 10:18

  19. #59

    Domyślnie

    Cytat Napisał kemot_p Zobacz post
    sam kilka weekendów straciłem jeżdżąc po jakiś wertepach i oglądając działki z których trzy czwarte to były porażki. No ale każdy musi przez to przejść.
    To i tak krótko szukałeś
    Nam znalezienie tej jedynej, z wjazdem od północy, miejscem na staw/basen/ogród/dom/ognisko/blisko autobusu/szkoły/sklepów/lasu/ itp itd zajęło "jedyne" 4 lata.
    Przychodziły chwile zwątpienia i rozpaczy ( a jakże) ale dziś mówię że warto poczekać na taką działkę, na którą wejdziesz i poczujesz się jak w domu
    Tego uczucia nie można pomylić z niczym innym

  20. #60

    Domyślnie

    4 lata sporo chciałbym w tym roku kupić działkę i powoli sobie ogarniać wszystko może ruszyć w przyszłym roku z budową

Strona 3 z 5

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony