Budowa według projektu INES

[Robaczywy]

U nas ciągle etap deskowania, ale jest szansa na przyspieszenie, bo Majster załatwił wsparcie drugiej ekipy i dzisiaj w sumie jest ich ośmiu, to jak narazie rekord.
Niedoszacowałem kosztu desek, wejdzie ponad 10 kubików, ale cóż takie życie. Dzisiaj rano wyglądało to tak:








Strasznie mnie wkurza, że to idzie tak powoli. 30 czerwca jedziemy na urlop i fajnie by było, żeby strop kończył schnąć w tym czasie. Czekam jeszcze na info od Asolta gdzie zostawić przepusty do WM.
Byliśmy na weekend nad morzem trochę zresetować mózgi, ale tak nie typowo bo na Szwedzkim wybrzerzu. I wiecie co Wam powiem? Że jest mega super świetnie. Niby ten sam Bałtyk, ale woda jest niemal krystaliczna, na głebokość ok 3 metry widać dno. No nie mogłem uwierzyć. Piasek też jakby drobniejszy i czystszy. Ludzi tylko garstka, a był weekend i 25 stopni w cieniu. Pomijam już inne rzeczy, np. że rowery zostawia się przed wejsciem na plażę nie zapięte, a motocykliści zostawiają kaski i buty jakby nigdy nic..cywilizacja

[aaisaa]

Gratuluję postępów. Idziemy łeb w łeb. Podejrzewam nawet, że mnie przegonisz, bo ja czkam na strop do przyszłego wtorku. Napisz mi ile płaciłeś za dechy (m3)?.Zazdroszczę urlopu. My w tym roku odpuściliśmy, żeby pilnować budowy i postępów. Gdybym wiedziała, żę będę miałą dwutygodniowy przestój inaczej bym to zaplanowała. Na kiedy masz elektryka, tynkarza i hydraulika?

[Robaczywy]

A kiedy chciałabyś się wprowadzić ?
Tynkarz, hydraulik i elektryk jest na wrzesień, z tym, że wszyscy mówią, że zapisują i rezerwują wstępnie termin, ale żeby z konkretami dzwonić jak będą ściany, to się umówimy na budowie i zobaczymy, pomierzymy, finalnie wycenimy. Dlatego denerwują mnie te opóźnienia, cały czas się boję, że jak zadzwonię i powiem, że sa ściany, to się okaże, że jednak nie mam np. tynkarza

Deski mam za 500zł /m3. Po budowie spróbuję ję odsprzedać. Stemple w większości załatwił Majster, nie wiem ile będzie za nie chciał, ale coś a la flaszkę, potem je sobie weźmie dalej na następną budowę.

[aaisaa]

Ja to chciałabym się wprowadzić jak najszybciej czyli starą śpiewką inwestora na święta. Dach i okna mam na pierwszy tydzień lipca, wtedy też wchodzi elektryk. Tynkarz koło 15 lipca (ma kilkudniowe opóźnienie na szczęście dla mnie). Hydraulik- początek sierpnia. Z posadzkami i terminami na nie nie ma problemu- wystarczy zadzwonić 5 dni wcześniej, wykonczeniówka to ok września- mam 2 fachowców. Elewacja to jeszcze pieśń przyszłości. Ze wszystkimi umawiam się za m2. Od elektryków czekam na 2 wyceny (obaj dostepni i z polecenia), hydraulik 7 tys za robociznę reszta to materiały. Ja tak kombinuję.

[Robaczywy]

Ambitne plany i bardzo dobrze Ja nie umawiam zbyt ambitnie, bo mógłbym okna zamówić, umówić elektryka i hydraulika, tynki wcześniej, ale nie wiem kiedy ekipa wróci po zalaniu stropu..brmzi to strasznie, ale tkaie sa fakty. Nie wiem też jakiw im wyjdą wymiary tych okien..wolę poczekać i zamówić po pomiarach. Z jednej strny cieszę się, że mam tanią ekipę i nie najgorszą, ale z drugiej zazdroszczę droższej, a bardziej ogarniętej

Dałem ciała ze stalą na całej lini, coś mi się ostatnio pomieszało i zamówiłem na strop tonę fi12, a na strop fi12 nie jes potrzebne . Dzisiaj rano przyjechało znowu 8miu chłopa, a tu nie ma co robić, bo nie ma odpowiednich prętów. Na szczęście udąło się jakimś cudem, po kilku telefonach znaleźć fi16 i fi20, bo o fi25 i fi18 na już, nie było mowy. Zastąpimy zatem w belkach i podciągach grubsze pręty cieńszymi w większej ilośći - za pozwoleniem kierownika budowy. Natomiast na samym stropie odwrotnie, fi10 zastąpimy szerzej rozłożonymi fi12.
Dzisiaj mogłem przejść się po "piętrze", czyli po deskowaniu. Jutro wieczorem kierownik przychodzi odebrac zbrojenie, a w piątek zalewamy. Tym razem biorę beton z bardziej znanej betoniarni. 211zł /m3 z pompą i transportem na 8% VAT.

[aaisaa]

Cena za beton super. Za dechy też. Ja za m3 płacę 700zł i tu podobno od lat jest na tym samym poziomie. Plus transport. Ekipę masz spoko. Idziemy prawie równo, płacisz im ponad dwa razy mniej, tylko rozrywek i dreszczyku emocji masz z nimi ciut więcej. Podejrzewam, że czasowo i finansowo wyjdziesz na tym lepiej. Napisz czy wyceniałeś już elektrykę i hydraulikę? Ogrzewasz garaż?

[Robaczywy]

Własnie mi się pojawiły dodatkowe emocje, bo majster zadzwonił, że potrzeba jeszcze 2 tony stali, czyli wyjdzie ok 1-1,5 tony więcej niż w zestawieniu z projektu. Owszem doszły ze dwa słupy i belka, ale pozbyłem się płyty żelbetowej, ktora miała być zadaszeniem tarasu. No cóż widocznie tyle wyszło, o rozkradanie materiału raczej ich nie podejrzewam.

Garaż ogrzewam, chcę mieć taki komfort, ale zwłaszcza dlatego, że w zimie jest problem z zapinaniem dzieci w foteliku, uważam, że dzieci nie powinny być przewożone w fotelikach w kurtkach, ale nie da się tego zrobić nie mając ogrzewanego garażu. Jako, że drugie jest w drodze, to ten problem będzie mnie dotyczył jeszcze przez dłuższy czas . Aczokolwiek nieogrzwanie jest kuszące. Tańsza PC, tańsze ocieplenie, a w zasadzie jego brak na posadzce itp.

Jeszcze nie wyceniałem, ale w budżecie przyjąłem z grubsza 8500 na elektrykę i 5000 hydraulika (bez montażu kotowni i rozkładania podłogówki). Kotłownię zrobi firma od pompy, a podłogówkę będę kładł sam według projektu. Elektryka mam nadzieję, że wyjdzie taniej, bo kolega z pracy rozrysuje mi co i jak i udostępni bruzdownicę, ja położę kable, a on później sprawdzi i złoży to do kupy w skrzynce.

[Robaczywy]

Mieliśmy wczoraj zalewac strop i nic z tego - 8miu ich jest i sie nie wyrobili. Na poniedziałek rano też się nie wyrobią, więc zostaje wtorek rano. Majster powiedział, ze prawdopodobnie trzeba jeszcze więcej stali..WTF. Zamieniliśmy druty fi10 na fi12 i mieli rozkladać szerzej, a na moje oko jest tak samo albo nawet ciut gęściej.. poza tym miejscami mialo byc nawet 20cm miedzy fi10, a oni chyba wszedzie jadą 12-15cm... a co tam będziemy sie rozdrabniać, inwestor dopłaci 6tys, spory dom buduje to przeciez ma kase..tak chyba Panowie myślą. Narazie to moje przypuszczenia po rzuceniu okiem, dzisiaj rzucę nie okiem, a miarą, przeliczę ilość drutów, odległosci itp, a zbrojenie jest naprawde dobrze rozrysowane..
Jeśli się okaże, że jest tak jak myślę, to...to jeszcze nie wiem co

Cały czas myślę nad dachem, a konkretnie nad membraną i tym czy deskować pod pianę, nadal nie jestem pewny czy jest konieczne. Jeżeli nie to będę się skłaniał ku najmocniejszej i najgrubszej membranie, tutaj paroprzpeuszczalność nie będzie szczególnie istotna. Na chwilę obecną mam ofertę na Ventia Platinium Plus - 6,23 zł netto/mkw. Jeżeli będą deski to pójdzie słabsza membrana.

[janosik86]

Dorbą cene dostałeś na szalunki ja płaciłem 550 zł i goście przywieźli je z limanowej. Jak pytałem w krk to nigdzie nie było taniej niz 550. A u mnie trochę tych desek weszło, bodajże 12-13 metrów ich kupiłem.

[aaisaa]

Mieliśmy wczoraj zalewac strop i nic z tego - 8miu ich jest i sie nie wyrobili. Na poniedziałek rano też się nie wyrobią, więc zostaje wtorek rano. Majster powiedział, ze prawdopodobnie trzeba jeszcze więcej stali..WTF. Zamieniliśmy druty fi10 na fi12 i mieli rozkladać szerzej, a na moje oko jest tak samo albo nawet ciut gęściej.. poza tym miejscami mialo byc nawet 20cm miedzy fi10, a oni chyba wszedzie jadą 12-15cm... a co tam będziemy sie rozdrabniać, inwestor dopłaci 6tys, spory dom buduje to przeciez ma kase..tak chyba Panowie myślą. Narazie to moje przypuszczenia po rzuceniu okiem, dzisiaj rzucę nie okiem, a miarą, przeliczę ilość drutów, odległosci itp, a zbrojenie jest naprawde dobrze rozrysowane..
Jeśli się okaże, że jest tak jak myślę, to...to jeszcze nie wiem co

Cały czas myślę nad dachem, a konkretnie nad membraną i tym czy deskować pod pianę, nadal nie jestem pewny czy jest konieczne. Jeżeli nie to będę się skłaniał ku najmocniejszej i najgrubszej membranie, tutaj paroprzpeuszczalność nie będzie szczególnie istotna. Na chwilę obecną mam ofertę na Ventia Platinium Plus - 6,23 zł netto/mkw. Jeżeli będą deski to pójdzie słabsza membrana.

Ja rozważając piana czy wełna dostałam jasny przekaz od KB, że przy pianie konieczne deskowanie, bo membrana nie wiadomo jak się zachowa dźwigając pianę i takie tam. Odpuściłam. Ja na dach daję Tyvec supro. Cena 7.01/m Porównywałam z Dorkenem i wypadała lepiej. O Twojej nic nie wiem, nie podpowiem.

[aaisaa]

Co do desek to obaj macie cenę jak marzenie. Ja płaciłam 700zł i mam się cieszyć, że tanio. Taki mam rejon. Podobnie ze stemplami. Swoją drogą to jaki macie plan na deski dalej? Odsprzedać, użyć? Za ile?

[annatulipanna]

Cześć Robaczywy
Obserwuję Twój dziennik od dawna. Czas się odezwać W temacie piany, Ty planujesz ZK, także konieczne jest deskowanie. Przy OK można wykonać natrysk bezpośrednio na membranę. Też przymierzałam się do ZK, choć na dachy nie polecają takiego rozwiązania. Ciekawa jestem, jak się będzie sprawdzała u Ciebie. Na fundamentach wygląda czadowo
Pozdrawiam i powodzenia życzę!

[katka]

W temacie piany. Mam 20cm OK na sama mebrame bez zadnego deskowania. Piana ma sie dobrze od 3 lat.

[Robaczywy]

Otwarta komórka na membranę jak najbardziej, ale co do zamkniętej są różne zdania. Jednak od producenta i Szwagra mam info takie jak od Was, czyli, że faktycznie najlepiej na deski, więc już nie będę drążył i kombinował. W sumie będzie 10cm zamkniętej i na to 15 otwartej.
Fakt, ze z fundamentu jestem baaardzo zadowolony, zwłaszcza, że mi się poszczęściło jeszcze z darmowym silikonem Lapolla.
Rozmawiając z róznymi ludźmi odwiedzającymi budowę, odnosze wrażenie, że wszyscy, maja mnie za dziwaka Na fundamencie piana i silikon, na posadzce piana, na dachu piana i to, o zgrozo, zamknięta. Ogrzewanie jakimiś rurami z ziemi, do porothermu sypał jakieś dziwne coś, a jakby jeszcze tego było mało to nie buduje komina!

[Robaczywy]

Zalaliśmy strop. Bez większych wtop, Betonu nie zabrakło i nie zostało - weszło dokładnie 40,5 m3. Dostałem jeszcze 2,5zł rabatu, więc ostatecznie 208,50 zł / m3. Zawsze to dodatkowa stówka na utopienie w czymś innym .
Teraz tylko polewać i czekać aż Majstry wrócą.

[annatulipanna]

No to gratulacje! Kolejny poważny etap za Tobą Tylko pamiętaj, że bez fotek się nie liczy

[Robaczywy]

Obiecuję fotki dodąc jutro .
Doszły mnie słuchy, że jednak są wtopy, deski się gdzieniegdzie rozeszły...jutro mają to naprawiać, ponoć już będzie można zdjąć boczne i będą ścinać wybrzuszenia.

Chyba sobie kupię agregat, bo majster miał, ale mu się zepsuł. Wypożyczanie niby 80zł za dzień, ale szybko nazbiera się kwota równa cenie nowego..

[Robaczywy]

Wrzucam fotki, część z dzisiaj, część z wczoraj, ale raczej nie ma się czym chwalić. Po dokladniejszych oględzinach widzę kolejne fuszerki. Ze stropu jestem bardzo niezadowolony. Nie rozumiem tego, Mjaster załatwił sobie pomoc drugiej ekipy, przez tydzień było ich ośmiu, przekładali betonowanie z czwartku na piątek, z piątku na poniedziałek, z poniedziałku na wtorek..a i tak wyszło jak wyszło. Deski słabo skręcone i miejscami 'wybuliło'. Zbrojenie gdzieniegdzie wystaje..dzisiaj ścinali nadmiar z nadproży, wyglada to słabo, chyba jeszcze pasuje zeszlifować. Najgorszy jest słup...
Majster chciał dolary za strop, dałem mu połowę, reszta po rozszalowaniu i naprawie niedoróbek. Jak bym mógł to chyba bym ich pogonił, ale cóż zrobić w budowlance mamy rynek pracownika.

[jak_to_mozliwe]

o panie... niezadowolony to dosyć chyba dyplomatyczne określenie

[Doli.]

Hmmm, a co na to kierownik budowy? Wygląda słabo, ale to w sumie on powinien się wypowiedzieć co z tym robić dalej.