Mam taki problem - wodociąg jest po przeciwnej stronie ulicy. Ulica ma szerokość ok. 6 m, nawierzchnię asfaltową, ale bardzo zniszczoną. Mam 2 możliwości - albo wynająć firmę, która "przeciska" rury pod ulicą, albo rozkopać ulicę i normalnie położyć rurę. Z tego co się zdążyłem zorientować - pierwsza opcja jest bardzo kosztowna (powyżej 3 tys. zł). Dlatego zaczynam rozważać drugą. Może ktoś z Was wie, co i jak trzeba załatwić, żeby dostać zgodę na rozkopanie ulicy i położenie przyłącza?