dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 30
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Bosman1705

    Zarejestrowany
    Dec 2018
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-155
    Posty
    14

    Domyślnie Skraplanie się wody na ścianie.

    Witam. Jestem nowy na tym forum, pragnę się przywitać. Sprowadza mnie tutaj pewien problem. Mieszkamy w bloku na 3 ostatnim piętrze. W sezonie jesienno zimowym zaczęła lecieć nam po ścianie woda. Z jednej strony jak i z drugiej strony ściany. Myśleliśmy, że jest to jakiś Przeciek z dachu. W miejscu gdzie leci woda, ściana jest bardzo zimna wręcz lodowata. Zglosilismy to zarządcy i jak się okazało nie jest to żaden wyciek. W ścianę biegnie jakąś rura wentylacyjna. Kiedy na dworze robi się zimno robi się ona chłodna i jednocześnie chłodzi ścianę. W miejscu gdzie ściana jest zimna skrapla się woda i stąd mamy piękny zaciek. Próbowali jakoś ocieplic tę rurę i jest trochę lepiej. Jednak widać nadal mokre miejsce na ścianie. Dodatkowo żona dzisiaj zauważyła, że w narożniku już pojawiła się pleśń, także sytuacja robi się niewesoła.Poniżej wrzucam zdjęcia jak wyglądało to w najgorszym okresie. Dodam, że dbamy o to, aby mieszkanie było świeże i przewietrzone. Mamy w domu urządzenie do mierzenia wilgotności powietrza i jest zawsze w normie, jakieś 50-60 procent. Teraz jak w okresie świątecznym więcej się gotuje to wilgotność wzrasta do 70 procent ale jest to chyba normalne. Powiedzcie mi czy ten zaciek jest spowodowany nasza winą czy zarządca powinien to naprawić? https://zapodaj.net/cf612459e3e65.jpg.html

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar CityMatic
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Polska B
    Posty
    10.174

    Domyślnie

    Zarządca musi coś z tym zrobić -najwyraźniej nie zastosował odpowiedniej izolacji i musi to poprawić. Faktycznie grozi to powstaniem sporego zagrzybienia i bardzo niekorzystnego zagrożenia dla mieszkańców.
    Spokojna przystań M36a w wersji L
    ----------------------------------------------------------------
    Głupca nic tak nie drażni, jak cudza mądrość.
    Lenia nic tak nie drażni, jak cudza pracowitość.

    ----------------------------------------------------------------
    Rekuperator +GWC+Filtr PM, Centralny odkurzacz, PC klimatyzacja: Gree 6,6kW, Kominek PW Bufor 300+300
    FV 10KWp (2,68 +3,66 kWp S i 3,66 kWp E+W ),Instalacja Solarna Galmet 4,2m2,Junkers 2F
    IQ oparte na systemie Satel Integra, Abax 2 .

  3. #3
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Bosman1705

    Zarejestrowany
    Dec 2018
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-155
    Posty
    14

    Domyślnie

    Problem jest taki, że według zarządcy zrobił co mógł i teraz to my musimy uważać na wilgoć. Czuję, że trzeba będzie iść z nim na noże bo jak widać ma mnie w nosie. W domu jest dwójka małych dzieci i wiem, że taka pleśń jest niebiezpieczna dla zdrowia. Powiedzcie mi proszę tylko jak tę sprawę rozegrać? Mam brać jakiegoś rzeczoznawcę czy jak? Bo jeśli według zarządcy nic z tym nie można już więcej zrobić to co mam robić?

  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    50-60% wilgotności zimą świadczy o bardzo słabym działaniu wentylacji. Co jest typowe dla ostatnich pięter, gdzie wysokość komina jest mała. W przyzwoicie wentylowanych mieszkaniach zimą ciężko utrzymać wilgotność powyżej 40%.

    Jeżeli jest w ścianie jakiś kanał (może być rynna, może być doprowadzenie powietrza do kotłowni albo coś jeszcze innego), to powinien być dokuczliwy też dla innych mieszkań w tym pionie. Porozmawiaj z sąsiadami i podnieście temat na dorocznym zebraniu wspólnoty, które powinno odbyć się do końca marca. Możesz też zażądać dostępu do protokołu z corocznych przeglądów - ogólnobudowlanego i kominiarskiego. Może tam coś jest na ten temat. Jak nie, to spisz dane osoby/firmy wykonującej te przeglądy, i zgłoś taki problem, żeby zwrócili na niego uwagę w czasie następnego przeglądu.

  5. #5
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Bosman1705

    Zarejestrowany
    Dec 2018
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-155
    Posty
    14

    Domyślnie

    Cytat Napisał 6591 Zobacz post
    Ile lat ma ten budynek albo ile lat temu ta rura za ścianą została zainstalowana?
    W budownictwie 3 letnia gwarancja to minimum. Czasami dają 5 lat.

    Jeśli administracja nie chce się tym zająć to może PiNB ich zmotywuje do działania.
    Taka sytuacja to zagrożenie zdrowia i życia.
    Budynek ma ok 15 lat. Także nici z gwarancji. Jeśli nie dojdę z nimi do żadnego porozumienia to będzie trzeba to zgłosić do nadzoru budowlanego. Co do wilgotności w mieszkaniu to w tej chwili mamy 60 %. W jaki sposób mógłbym poprawić wentylację?? Myślałem o osuszaczu powietrza lub elektrycznym pochłaniaczu wilgoci.

  6. #6
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Bosman1705

    Zarejestrowany
    Dec 2018
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-155
    Posty
    14

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post

    Jeżeli jest w ścianie jakiś kanał (może być rynna, może być doprowadzenie powietrza do kotłowni albo coś jeszcze innego), to powinien być dokuczliwy też dla innych mieszkań w tym pionie. Porozmawiaj z sąsiadami i podnieście temat na dorocznym zebraniu wspólnoty, które powinno odbyć się do końca marca. Możesz też zażądać dostępu do protokołu z corocznych przeglądów - ogólnobudowlanego i kominiarskiego. Może tam coś jest na ten temat. Jak nie, to spisz dane osoby/firmy wykonującej te przeglądy, i zgłoś taki problem, żeby zwrócili na niego uwagę w czasie następnego przeglądu.
    Mieszkań niżej to nie dotyczy gdyż ta ruraj wentylacyjna jest zimna tylko u mnie. Powietrze z zewnątrz ją chłodzi i u mnie od połowy sciany robi się już ciepła także u sąsiadów w pionie przechodzi ona także, lecz jest już ciepła i takiego problemu nie ma.

  7. #7
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Bosman1705

    Zarejestrowany
    Dec 2018
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-155
    Posty
    14

    Domyślnie

    Nie mam niestety dostępu do tej rury. Nie wiem nawet jak tam się dostać. Był u nas jakiś fachowiec ze spółdzielni i właśnie mówił, że tam idzie jakaś rura wentylacyjna. Powiedziałem im, że tak przecież nie może być, aby mi leciała w takich ilościach woda po ścianie to powiedzieli, że spróbują to ocieplić. Koniec końców ocieplili ale problem pozostał minimalnie mniejszy. Także te ocieplenie na wiele się nie zdało. Powiedzieli, że już nic więcej zrobić nie mogą. Jak ostatnio mierzyłem temperaturę (mamy taki termometr bezdotykowy dla dzieci z funkcją mierzenia cieczy itp) to ściana miała w "normalnym miejscu" 21 stopni a w miejscu, gdzie zbiera się woda jakieś 12. Na dworze wtedy było jakieś 8 stopni na plusie, lecz podczas mrozu to ściana jest jak lód.

  8. #8
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar CityMatic
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Polska B
    Posty
    10.174

    Domyślnie

    Jak widzisz usunąłem swój post(był zbyt prowokujący) ale naprawdę musisz coś z tym zrobić - pisać zgłaszać i tak w kółko. Ta rura czy wentylacja musi do czegoś służyć i nie może być tak , że w sposób uciążliwy wpływać na warunki w Twoim mieszkaniu.
    Pamiętam jak w mieszkaniu gdzie kiedyś mieszkałem ocieplali szyb windy - dość, że było cieplej to i ciszej - a doprowadzili do tego trzej mieszkańcy - mało tego musieli wymienić kabinę na mniejszą ( a to koszty powyżej 100 tyś zł).
    Dowiedz się co to za wentylacja i do czego służy?
    Spokojna przystań M36a w wersji L
    ----------------------------------------------------------------
    Głupca nic tak nie drażni, jak cudza mądrość.
    Lenia nic tak nie drażni, jak cudza pracowitość.

    ----------------------------------------------------------------
    Rekuperator +GWC+Filtr PM, Centralny odkurzacz, PC klimatyzacja: Gree 6,6kW, Kominek PW Bufor 300+300
    FV 10KWp (2,68 +3,66 kWp S i 3,66 kWp E+W ),Instalacja Solarna Galmet 4,2m2,Junkers 2F
    IQ oparte na systemie Satel Integra, Abax 2 .

  9. #9
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Bosman1705

    Zarejestrowany
    Dec 2018
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-155
    Posty
    14

    Domyślnie

    Zauważyłem, że sciana robi się wilgotna przy wilgotności powyżej 60%. Wtedy otwieramy okna aby trochę przewietrzyć mieszkanie, ale raczej wychładzanie nie jest rozwiązaniem tego problemu. Planujemy kupić pochłaniacz wilgoci, ale czy jest sens? Dodam, że zaczynam już myśleć, że zaistniała sytuacji jest może z naszej winy ale w mieszkaniu nic takiego nie robimy aby ta wilgoć mogła być aż taka. Trochę zaparowane okna dzisiaj były, nie bardzo ale jednak. Oznacza to, że te zawilgocenie jednak występuje. Co do wentylacji to jedynie w łazience działa ona poprawnie. W kuchni już trochę gorzej wciąga powietrze. Nie wiem co o tym myśleć. Nie chcę kręcić afery. Z drugiej strony gdyby ta ściana nie była taka wychłodzona to problemu by pewnie nie było. Natomiast gdyby w mieszkaniu wilgotnosc powietrza nie przekraczała 50% to również ta ściana nie była by mokra.

  10. #10
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Bosman1705

    Zarejestrowany
    Dec 2018
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-155
    Posty
    14

    Domyślnie

    Kratki wentylacyjne mam w kuchni 2 sztuki obok siebie i tak samo w łazience 2 sztuki obok siebie.Okna mam plastikowe. W tamtym roku był fachowiec aby je trochę wyregulować bo wiało przez nie. Teraz jest może troszkę lepiej ale też nie są jakieś super szczelne także przez nie przedostaje się powietrze. Niedawno był ktoś od wentylacji. Żona była wtedy w domu, także nie wiem jak ta kontrola przebiegała. Z informacji przekazanych od żony to kontrola odbywała się z pomocą jakiegoś przyrządu, który był na jakimś "patyku" i przykładany był właśnie do tych nawiewów. W tej chwili mamy 59% wilgotności a w mieszkaniu nic się od wczoraj nie suszy ani nic z tych rzeczy. Także wydaje się być to i tak sporo.

  11. #11
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Bosman1705

    Zarejestrowany
    Dec 2018
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-155
    Posty
    14

    Domyślnie

    Niestety nie posiadam żadnego projektu. Co do kratek w pokojach to również nie wiem, gdyż nie jesteśmy właścicielami od nowości tego mieszkania. Dowiem się jednak u zarządcy jaka jest wentylacja (mechaniczna czy grawitacyjna) i czy było więcej kratek w pomieszczeniach. Mieszkamy tutaj dopiero od roku. To nasza druga zima w tym mieszkaniu ale poprzedniej zimy nie było takich jaj. Pojawiał się zaciek ale dosłownie jakaś jedna kropla spłynęła w tym miejscu i nawet szczerze mówiąc nie interesowałem się tym zbytnio. Było to tak niewielkie można powiedzieć zachlapanie, że pomyslałem, że dzieciak czymś chlapnął. Kontaktowaliśmy się z poprzednimi właścicielami. Oni również zauważyli, że coś tam lekko przyciekło (dosłownie ciutke) i zgłosili to. Przyszli, posprawdzali i powiedzieli im to samo co nam - że jest to wina tej całej wentylacji. Oni odpuścili temat, bo dla nich to nie był żaden problem. Cieniutka strużka wody pociekła od czasu do czasu i wszystko. My gdy się przeprowadziliśmy to była nas trójka i problem był dosłownie na tyle minimalny, że nawet nie zwracałem na to uwagi. 3 miesiące temu doszedł nowy członek rodziny i teraz jest nas czworo w domu - to pewnie też spotęgowało problem bo pojawiło się więcej ludzi, więcej prania itp. Doszło uszczelnienie okien. Z tym, że tak jak mówiłem te regulowanie okien z tym, że nie wiem czy coś w ogóle to poprawiło. Mieszkanie ma 49 metrów, ale ja też się z bratem i rodzicami wychowaliśmy na podobnym mieszkaniu. Matka codziennie gotowała, suszyła zimą ubrania i nie było kompletnie żadnego problemu. My dbamy o mieszkanie bo lubimy jak jest świeżo, często wietrzymy i taki problem się pojawił. Także nie wiem czy to z naszej winy czy nie. Jednak jak wcześniej napisałem to uważam, że gdyby ta ściana nie była wyziębiona i nie skraplała się na niej woda to problemu raczej by nie było.

  12. #12
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.202

    Domyślnie

    Powiedzmy, że SOLIDNIE I SKUTECZNIE ocieplisz tę ścianę. (choćby płatem aerożelu)
    Problem automatycznie przeniesiesz do sąsiada niżej, a on rzuci Ci się do gardła, że mu mieszkanie popsułeś.
    Tu jest błąd w sztuce.
    Możesz grzać tę ścianę powieszoną na niej np. "farelką".
    Pomoże, ale...
    Cieplej od tego w domu nie będzie a rachunki przyjdą. TWOJE rachunki.
    Jak np. administrator założy nagrzewnicę na wlocie też przyjdą i dopiszą Wam je do czynszu/eksploatacji.
    Pewnie po równo wszystkim mieszkańcom.

    Adam M.
    Ostatnio edytowane przez adam_mk ; 31-12-2018 o 15:53
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  13. #13
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Bosman1705

    Zarejestrowany
    Dec 2018
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-155
    Posty
    14

    Domyślnie

    Powiedzcie mi proszę co sądzicie o elektrycznym pochłaniaczu wilgoci? Nie chodzi mi o jakiś badziew za 100 zł. Jest sens się w to bawić?

  14. #14
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.202

    Domyślnie

    Jak się tym handluje i jest zbyt - to TAK!

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  15. #15
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Bosman1705

    Zarejestrowany
    Dec 2018
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-155
    Posty
    14

    Domyślnie

    W jaki sposób mogę się dowiedzieć czy jest to wina wentylacji? Pójdę do zarządcy i powiem poprawcie wentylację a oni odpowiedzą, że to z mojej winy bo produkujemy za dużo wilgoci. Ja odpowiem, że wentylacja nie działa poprawnie a oni, że miesiąc temu była kontrola i wszystko jest sprawne. W tym momencie jest po temacie bo nie mam już żadnego argumentu.

  16. #16
    6591
    Guest
    6591

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bosman1705 Zobacz post
    W jaki sposób mogę się dowiedzieć czy jest to wina wentylacji? Pójdę do zarządcy i powiem poprawcie wentylację a oni odpowiedzą, że to z mojej winy bo produkujemy za dużo wilgoci. Ja odpowiem, że wentylacja nie działa poprawnie a oni, że miesiąc temu była kontrola i wszystko jest sprawne. W tym momencie jest po temacie bo nie mam już żadnego argumentu.
    Jeżeli masz wentylację mechaniczną to administracja ją powinna naprawić bo z pewnością masz problem z wentylacją.
    Jeśli masz grawitacyjną to Ty ją musisz naprawić.
    1. sprawdź drożność kanałów wentylacyjnych.
    2. sprawdź czy któryś nie został zamurowany przez poprzenich mieszkanców.
    3. sprawdź czy masz dostateczny dopływ świeżego powietrza aby wentylacja miala co wyrzucać kanałami wentylacyjnymi.
    4. naciskaj na administrację aby ten zimny kanał za ścianą ocieplili. Nie przyjmuj "nie da się" za odpowiedź.

    Jeśli nie mogą go ocieplić to powinni dogrzać powietrze do niego wpadające.

    Masz co robić. Samo się nie zrobi.
    Ostatnio edytowane przez 6591 ; 01-01-2019 o 15:19

  17. #17
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Bosman1705

    Zarejestrowany
    Dec 2018
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-155
    Posty
    14

    Domyślnie

    Gdy przykładam rękę do tych kanałów to czuć, że powietrze jest zaciagane do nich, lecz nie mam pojęcia czy ten ciąg jest odpowiedni. Wydaje mi się, że ciągną. Gdy przykładam odpaloną zapalniczkę to płomień zasysa ale delikatnie. I problem w tym, że dalej nie wiem czy ciąg jest za mały czy ok.

  18. #18
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar cuuube
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    Pyrlandia
    Kod pocztowy
    62-051
    Posty
    2.446

    Domyślnie

    Kominiarz powinien mieć odpowiedni sprzęt do pomiaru , ewentualnie kupić w sieci .

  19. #19

    Domyślnie

    Autor tematu pisał wcześniej:

    Z informacji przekazanych od żony to kontrola odbywała się z pomocą jakiegoś przyrządu, który był na jakimś "patyku" i przykładany był właśnie do tych nawiewów.

  20. #20
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar cuuube
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    Pyrlandia
    Kod pocztowy
    62-051
    Posty
    2.446

    Domyślnie

    Autor napisał dzisiaj , godz 12:44
    Gdy przykładam odpaloną zapalniczkę to płomień zasysa ale delikatnie. I problem w tym, że dalej nie wiem czy ciąg jest za mały czy ok.

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony