Witam,
myślę nad dodatkowym złagodzeniem ucieczki ciepła w głąb fundamentu poprzez zastosowanie jako pierwszej warstwy pustaków Porotherm T (U=0,24) wypełnionych wełną mineralną. Dalsze murowanie z klasycznego Porothermu.
Miała by to być alternatywa dla drogich bloczków typu ISOMUR.
Problem tylko jest w wymiarach tych bloczków - docelowo mam mieć murowane ściany nośne z Porothermu 25 cm + 20 cm styro
Porotherm T najwęższy ma 30 cm.
Da się potem jakoś zniwelować skok miedzy 1 a 2 warstwą ściany?
Czy taki pomysł w ogóle ma sens?
Pozdrawiam