Projekt domu - na czym zaoszczędzić

[Morcin94]

Witam wszystkich,

Wraz z żoną planujemy wybudować swój wymarzony kąt. Posiadamy już działkę w wielkości 22m szer. na 40m, oraz oszczędności w okolicach 100tys. zł. Reszta będzie najprawdopodobniej z kredytu.

Na 90% wybraliśmy projekt https://www.dobredomy.pl/projekt/juliuszNowyIII/

Tylko że zawsze lepiej zaoszczędzić niż zapłacić za dużo.

Z tego co sam wyczytałem, aby zaoszczędzić na pewno będziemy usuwać kominek oraz balkon z tyłu domu. W sumie co do balkonów, nie potrafię nigdzie znaleźć rzeczywistej ceny za balkon. Wiem tylko że to straszne mostki termiczne, które lepiej unikać. Jeśli będzie to różnica to również balkon frontowy, wymienny na małe zadaszenie. Dodatkowo chcieliśmy wymienić wentylację grawitacyjną na mechaniczną.

Poza tym, czy sam projekt w sobie, nie tworzy dodatkowych kosztów, tak jak np jedną kukułka ale w zamian brak okien dachowych.

Ostatnie pytanie, czy ceny budowy, pod takowymi projektami są cenami do których można się odnieść, czy trzeba za każdym razem wyceniać od zera?

[Kaizen]

Na 90% wybraliśmy projekt https://www.dobredomy.pl/projekt/juliuszNowyIII/

Tylko że zawsze lepiej zaoszczędzić niż zapłacić za dużo.

Wybrałeś drogi projekt. Balkon, wykusz, jaskółki, schody, piony, silka.
Drogi też w ogrzewaniu - charakterystyka energetyczna to bajka, izolacja nędzna, silka, wykusz, balkony i do tego wentylacja grawitacyjna.

Popatrz na Arosa II.

[Morcin94]

Zdaje sobie sprawę że do najtańszych nie należy, dlatego też szukam jak go uszczuplić, co poprawić, a co zmienić aby było jak najlepiej.

[Kaizen]

To napiszę wyraźniej. Wybrać inny projekt. Parterowy z prostą bryłą, prostym dachem, mniejszą powierzchnią podłóg w stosunku do PU, z ocieplonym stropem (co jest tańsze i skuteczniejsze w porównaniu z izolacją połaci).

[janiszelk]

Domek fajny, ale niestety bardzo drogi w budowie, przy dzisiejszych cenach stan deweloperski na pewno nie zamknie się w kwocie 300 tys, no może jeśli będziesz robił sam albo z rodziną, albo masz dobrą i tanią firmę wykonawczą....Wykończenie to sprawa indywidualna, ale zakładam że wybierając taki projekt to i na wykończeniówkę nie będziecie żałować...Proszę się nie sugerować cenami przy projekcie bo to mrzonki..Jeszcze raz domek fajny ale niestety bardzo nie ekonomiczny i w budowie i potem w eksploatacji.. Pamiętajcie że po pół roku może roku nikt na bryłę nie będzie zwracał uwagi, nawet wy...Na te balkony na poddaszu wyjdziecie raz w roku, a po jakimś czasie w ogóle..Czyli ogólnie jeśli to jest wasze marzenie budujcie i liczcie się z kosztami, lub wybierzcie prostszą bryłę a zwróćcię uwagę na to gdzie przebywacie większość czasu czyli na wnętrze.

[Kemotxb]

Tak jak wyżej ... parterówka, prosty dach, do 100 mkw PU, bez wykuszy, cokołów, filarów, schodów lanych (zewnętrznych), strop betonowy, prosta bryła na bazie kwadratu, pomieszczenie techniczne (kotłownia) jak najbliżej kuchni i łazienek, bez garażu, okna proste (nie narożne), ukierunkowany salonem na południe, bez kominów, bez kominków, łatwa instalacja ogrzewania ... chyba gaz jest najprostszy jak masz na działce przyłącze, jak nie ma gazu to pompa ciepła PW

[Morcin94]

Rozumiem, ale już wiem że dom parterowy odpada, jest to pewna batalia której z żoną nie wygram, a mimo wszystko ma to być nasz kąt.

Idąc za waszymi radami, zmieniam projekt na prostszy tzn. https://www.archon.pl/projekty-domow...m479226d289fe5

Dach dwuspadowy, bez balkonów, wykuszy, jaskółki, do usunięcia kominek, oraz wymiana okna rogowego, na zwykłe proste. Dodatkowo dołożyć rekuperator.

[Apacer]

Mieszkać całe życie w bloku i przeprowadzić się do domku z kolejnymi schodami .

[Elfir]

też nie rozumiem tego ślepego pędu do komplikowania i utrudniania sobie życia.
Ale blokowcy zwykle kierują się archetypowym wizerunkiem, jaki malują dzieci w przedszkolu, myśląc o domku.

[casual]

eee gdyby tak było wszyscy byśmy jeździli kwadratowymi samochodami.
Sporo osób nawet na tym forum twierdzi, że prawdziwy dom musi mieć schody, bo inaczej to jak w bloku. Skąd to się bierze - nie wiem.
Ten w malinówkach fajny, tani ale styl lekko inny od pierwszej propozycji. Do kosztorysu na pewno dodaj rolety zewnętrzne

[Morcin94]

Elfir - skoro jesteś blokowcem, nie nazywaj tak innych osób, które nigdy nawet nie mieszkały w blokach. Wraz z żoną pochodzimy z dużych domów jednorodzinnych. Tylko że chcemy teraz coś swojego, a nie współdzielić tego z rodzicami bądź teściami.

Kilkanaście stopni nie jest dla nas problemem, ponieważ trochu wysiłku przyda się każdemu.

[Kaizen]

Kilkanaście stopni nie jest dla nas problemem, ponieważ trochu wysiłku przyda się każdemu.

Na starość, po kontuzji albo nawet z grypą zmienisz zdanie. Nie każdemu.
A ten, co chce znajdzie sobie i schody, i siłownię.

[pandzik]

Rozumiem, ale już wiem że dom parterowy odpada, jest to pewna batalia której z żoną nie wygram, a mimo wszystko ma to być nasz kąt.

Idąc za waszymi radami, zmieniam projekt na prostszy tzn. https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-malinowkach-6-m479226d289fe5

Dach dwuspadowy, bez balkonów, wykuszy, jaskółki, do usunięcia kominek, oraz wymiana okna rogowego, na zwykłe proste. Dodatkowo dołożyć rekuperator.

Nie przesadzaj. Ja Wam jedno okno narożne pasuje to sobie je zostaw. Nie rezygnujcie z wszystkiego. Ja polecam jednak dom bez skosów. Nie marnujesz przestrzeni, zdecydowanie łatwiej i trwalej ocieplisz sufit podwieszany niż powierzchnie pomiędzy krokwiami.

Tymi od "parterówki" się nie martw. Wyzywają od blokowców, a sami zbudowali piętrowy dom. Nie pojmuje... ale taki to kraj widać nawet w tak błahej kwestii...

Dom piętrowy jest zwykle tańszy w ogrzaniu, jeśli oczywiście ciepło nie ucieka pomiędzy krokwiami. )

[pandzik]

Mieszkać całe życie w bloku i przeprowadzić się do domku z kolejnymi schodami .

Skąd ta wiedza, czy tylko tak wpadłeś coś napisać?

W mieszkaniach zwykle nie ma schodów... Ja np. mieszkając 3 lata na 23 piętrze klatki schodowej nigdy nie używałem.

[Elfir]

zbudowałam piętrowy dlatego wiem, jaki to ogromny błąd, schody w domu.
Byłby parterowy, gdyby nie działka o pow. 380 m2.

[Apacer]

Skąd ta wiedza, czy tylko tak wpadłeś coś napisać?

W mieszkaniach zwykle nie ma schodów... Ja np. mieszkając 3 lata na 23 piętrze klatki schodowej nigdy nie używałem.

nie każdy ma windę w bloku

[kaszpir007]

Zdaje sobie sprawę że do najtańszych nie należy, dlatego też szukam jak go uszczuplić, co poprawić, a co zmienić aby było jak najlepiej.

Szczerze nigdy nie rozumiałem takiego podejścia ...

Wybiera się projekt który od razu nam się z wyglądu i funkcjonalności podoba i który dokładnie taki chcemy wybudować ...

Jak zaczynamy od razu go zmieniać , modyfikować a tym samym zmieniać jego wygląd , funkcjonalność , to oznacza że zły projekt wybraliśmy i trzeba szukać dalej taki który od razu nam się spodoba i nie będzie wymagał zmian w wyglądzie ..

Jak dla mnie większość takich później modyfikacji w wyglądzie powoduje że tak naprawdę budujemy dom zupełnie inny a nie taki jaki nam sie spodobał i bardzo często wychodzą jakieś koszmarki ...

[janiszelk]

Tak jak Kaizen napisał....jeśli sie podoba to taki budujemy...Wszelkie achy i ochy są tu nie potrzebne...jeden patrzy na oszczędność inny nie..Mi też sie podobał pewien gotowiec, ale po zmianach było by z niego tylko połowa, dlatego wybrałem indywidualny i zrobiłem projekt pod siebie, wygląd zewnetrzny to nie istotna sprawa więc wybrałem parterową stodołę...Musiałem walczyć z zoną, ale jakoś udało sie przekonać żeby zajeła sie wnetrzem, a na zewnątrz odpuściła...Ja rozumiem marzenia i wyobrażenia tego super domku, ale jeszcze raz napiszę po roku nikt nie będzie zwracał uwagi na ten super wymarzony wygląd z zewnatrz...

[kaszpir007]

..Ja rozumiem marzenia i wyobrażenia tego super domku, ale jeszcze raz napiszę po roku nikt nie będzie zwracał uwagi na ten super wymarzony wygląd z zewnatrz...

Tu się nie zgodzę ...

Projekt domu wybiera się też "oczami". Przecież jak przegląda się projekty to wie się że dom ma miec tyle i tyle metrów , ma być parterowy/piętrowy i później szuka się tego "jedynego" . Wygląd zewnętrzny ma według mnie i dla nas spore znaczenie ...

Myślę że też dla wielu , bo jakby nie miał znaczenia to przecież tynku nie ma sensy robić , starczy klej , dachówki też nie , dać deski i papę albo kupić co sie dostanie najtańszego (np. płytę falistą) ...

My mimo że mieszkamy około 2 lat to ciągle "podziwiamy" nas dom i codziennie go widzimy i ciągle nam się podoba