No to nie wiem czy się będziesz śmiał jak Ci płytki popękają
Ja przy 80x80cm robię fugę 5mm i mam pewne obawy czy nie będzie za wąska a u Ciebie 180cm i 5mm fugi? To już jest pewnie hardcore przy ogrzewaniu podłogowym. Ważny też jest klej wysoce - elastyczny.
A tutaj trochę linków do fachowej literatury:
"Fugi powinny stanowić od 2 do 6% całej powierzchni okładziny ceramicznej.... W miejscach, gdzie panuje stała temperatura, nie ma silnego nasłonecznienia oraz nie występują inne oddziaływania cieplne, nie ma przeciwwskazań technicznych do stosowania wąskich spoin. Inaczej ma się sprawa w przypadku okładzin wykonywanych na podłożach odkształcalnych, czyli ogrzewaniu podłogowym... Rozgrzane płytki w okładzinie zaczynają zbliżać się do siebie, w ekstremalnych sytuacjach stykają się, tworząc naprężenia ściskające, które muszą zostać gdzieś skompensowane. Jeśli siły te nie znajdą ujścia, płytki ulegną uszkodzeniu – popękają lub odspoją się od podłoża, tworząc charakterystyczne daszki. Spoiny służą więc do kompensacji naprężeń termicznych."
Źródło:
https://muratordom.pl/wnetrza/lazien...JSpj-NYmF.html
"Szerokość spoiny w zależności od wielkości płytek:
dla bardzo popularnych obecnie płytek 10×10 cm
stosuje się fugę o szerokości 2 mm
dla mozaiki szklanej 2×2 cm – 1 mm
dla glazury o wymiarach 20×30 cm – 3 mm
dla płytek gresowych 30×30 cm – 5 mm
dla płytek wielkoformatowych – od 7 do 10 mm"
Źródło:
https://knauf.pl/porady/fuga-szeroka...owac-do-plytek