Odcinek drutu długości kilkudziesięciu metrów sprężynuje i rozciąga się trochę. Dla samochodu nic się nie stało. Miałem tego drutu dużo do prostowania. Wystarczyłoby pewnie na 10 domków.
A tak na marginesie. Samochodem też naciągałem drut robiąc ogrodzenie z siatki. Odcinki 100 metrowe.
Końcówki drutu możesz wyklepać na kawałku jakiejś szyny jak nie masz kowadła, a nawet na dwóch młotkach.