Cytat Napisał gregos11 Zobacz post
Duże różnice temperatur w naturze powodują prądy wznoszące i stępujące, w lotnictwie określa się to potocznie termiką i duszeniem, podobnie tylko w mikroskali następuje to w mieszkaniu.
Prądy. Tak... Tylko jak nawet włączę wentylator, to nie zmienia mi stężenia CO2 w zamkniętym pokoju. Więc do czego zmierzasz? Co ma niby dać niższa temperatura nawiewu, gdy i tak wydech idzie do góry - niezależnie od temperatury z anemostatu.
A przy Twoje teorii, to co powinno następować w pomieszczeniach z wywiewem?

Nie ma znaczenia, jakiej temperatury powietrze wpada do pomieszczenia. I tak produkujesz w nim tyle samo CO2, i tyle samo jest w stanie wylecieć czy to podcięciem, czy otwartymi drzwiami.