Czy to normalne, żeby zdrowej kobiecie śniły się dachówki?????

Po wczorajszej rozmowie z panem od dachówek nie mogłam zasnąć, tak intensywnie myslałam......Czy kupić śliczną płaską dachówkę Trost-a, czy siriusa z ruppa, na którą obecnie jest promocja????
Gdyby nie było tej promocji, to sprawa byłaby już jasna. Wzięlibyśmy Trosta, bo bardzo nam się podoba! Dla przypomnienia wklejam:

http://www.trost-dachkeramik.de/fron...ang=1&client=1

Ale przy obecnych cenach sirius z ruppa okazał się prawie 3 tyś tańszy!

http://www.ruppceramika.pl/index.php?link=podstawowe

Przewagą tej dachówki jest też to, że jest barwiona w masie. Ale te "gulki" średnio mi sie podobają....

Trost kusi mnie swoim wyglądem, ale prawda jest taka, że dopiero wchodzi na nasz rynek i trudno przewidzieć, jak się sprawdzi. Trochę ryzykowne.
Gdzieś po północy podjęłam decyzję i powiedziałam do śpiącego męża: - BIERZEMY SIRIUSA!

No tak, ale teraz następny problem. Od kogo?????
Mamy 3 oferty.Pierwsza od kolegi, druga od pana ze Strzelina, a trzecia od pana z Marcinkowic ( od tab- forumowej koleżanki). Wszyscy się znają i nienawidzą!
To chyba dobrze!
Ten pierwszy nawet powiedział, że gdyby spotkał drugiego to by dał mu w mordę . A ten drugi pracował z trzecim i podobno go zwolnił, bo był kiepski...Niezłe jaja!!!
Wczoraj tego drugiego trzymaliśmy chyba do 22.00 i wydawało nam się, że u niego kupimy. Już nawet dostał od nas projekt. Ale po jego wyjściu, jeszcze raz przeliczylismy ilości i wyszło nam, że jest droższy od pierwszego.
O! Przed chwilą zadzwonił ten trzeci. Da jeszcze lepszą cenę ( u tab też dał lepszą). Umówiliśmy się z nim na 19.00.
A tymczasem pan ze Strzelina myśli, że u niego kupujemy. Jak okaże się, że jego oferta jest gorsza, to chyba wyślę mu sms-a, bo już mi głupio. Był u nas 3 razy, gimnastykował się, kombinował. A ile zszedł z ceną za Trosta!!! Jak mu powiem, że dziękujemy, bo oferta pana, którego zwolnił jest lepsza, to chyba padnie! A może zmieni swoją ofertę! Aż w końcu kupimy dachówkę za 1zł brutto od sztuki po rabacie....

Już teraz wiem jak się czuł długi ( kolega z forum), gdy pisał, że wymięka... Ja też. Już chciałabym zamknąć temat dachówek. Mam nadzieję, że stanie się to dzisiaj.

A wczoraj wysłałam męża, żeby zapłacił za beton. Musiał dopłacić ok.60 zł za strzemiona, bo betoniarz nie chciał sie zgodzić na moje ceny ( sama sobie wyceniłam ), ale gdy mąż potrącił za postój pompy, to betoniarz nawet nie protestował..

Z polewaniem mamy spokój, bo od dwóch dni pogoda nam sprzyja