Kolego @Lucas_87, ale żeś teraz podniósł larum na tym forum! Kilkadziesiąt szybkich odpowiedzi...
Dawno nie było takiego tematu, a gawiedź tutaj znudzona siedzi i potrzebuje emocji, rozrywki - to im dałeś paliwo!, heheh
Toż właśnie ci odpisali, że jesteś frajerem, niemotą, płytki nadają się do skucia, krzywe jak ch..., fugi nie takie, zrobiłeś to bez umowy i najlepiej jak byś się z tego powodu rzucił pod pociąg, bo w takim domu nie da się przecież żyć!!
A ja ci napiszę tak - większość z nich, ma niejedno w domu spierd... Duża część z tej większości ma spieprzone bardziej poważne sprawy, aniżeli fugi i silikon. I jeszcze jakaś część z tych, którzy tutaj mianują się EKSPERTAMI, ma spaprane ŻYCIE. Bo jak inaczej można określić sytuację, gdzie ktoś non stop siedzi na tym forum i zamiast pocieszyć kogoś, kto ma problem, znaleźć jakieś pozytywy, doradzić jakieś rozwiązanie, to pisze:
- Kto ci to tak spierd...!?
Także nie przejmuj się tymi burakami, łazienkę masz ładną, nikt z gości nie będzie ci z poziomicą chodził po chałupie i mierzył odchylenia - olej to.
Porada moja jest taka - spróbuj odzyskać część pieniędzy, a jak się nie uda, to po prostu zapomnij. Krzywe kafelki w łazience nie są warte twoich nerwów. Są w życiu dużo bardziej istotne rzeczy, jak zdrowie.
Także zdrówka życzę całej rodzinie