Witam.
Bardzo bym prosił o jakieś wskazówki odnośnie ogrzewania gazem płynnym LPG.
Aktualnie nie mam możliwości przyłączenia się do gazu ziemnego z powodu małego zasiedlenia terenu, ale wiem , że w najbliższych latach (2-3lata) planowane jest puszczenie nitki na mojej ulicy.
Jak myślicie czy warto w takim razie kupować zbiornik własny? (rozmawiałem z pewnym znajomym, ma możliwość załatwienia używanego zbiornika góra 2-3letni za połowę ceny nowego)
Czy lepiej jednak związać się umową i wydzierżawić zbiornik od jakiegoś dostawcy? Czytałem dużo i wydaje mi się to niezbyt korzystne rozwiązanie ?
Kolejne pytanie, czy ktoś może polecić jakiś fajny kocioł gazowy do domu szkieletowego drewnianego?
Dom parterowy , 115m2 użytkowych , ogrzewanie podłogowe mam już w cenie budowy domu.
No i tak na koniec , co myślicie o ogrzewaniu gazem z butli w moim przypadku?
Brałem pod uwagę jeszcze pompę ciepła, ale każdy mnie od tego rozwiązania odwodzi , chociażby z racji ograniczonych środków finansowych i braku fotowoltaicznych.
Z tyłu głowy mam jeszcze rozwiązanie ze splitami , ale szkoda mi tego ogrzewania podłogowego , bo nie wiem czy jest szansa zejścia z ceny jeśli bym się na nie nie zdecydował. No i trochę przeraża mnie używanie bojlera do grzania wody - nie wiem czy by mnie nie zżarły rachunki za prąd ;>
Z góry dzięki za jakieś wskazówki i pomoc w wyborze ogrzewania Pozdrawiam !