Cześć.
Mam 2 działki budowlane. Na jednej chciałbym się budować. Działki położone przy drodze gminnej. Gmina utwardziła tę drogę kostką i pociągnęła chodnik bez ścieżki rowerowej wzdłuż moich działek. Działki nie miały ogrodzenia i nie mialy też wcześniej zjazdów, nie są też zabudowane. Oczywiście chodnik zrobili bez jakichkolwiek wjazdów, które muszę wykonać sam na własny koszt. Gmina mówi, ze na te wjazdy musi się zgodzić firma, która robiła chodnik i drogę, bo ona dała 5 lat gwarancji na wykonanie swojego dzieła. Firma sie zgadza, ale pod warunkiem że to ona wykona mi zjazdy. Jak ktoś inny by to wykonał, to gwarancję wykonania biorę na siebie. Sęk w tym, że ta firma nie dość, że z daleka jest, to jeszcze zapewne zaśpiewa mi taką stawkę, że wymięknę ( czekam na wycenę). Przeżył ktoś coś podobnego? Jakieś porady? To jest chore, bo nie zamierzam czekać 5 lat aż gwarancja się skończy żeby wziąć innego wykonawcę. Budowa bez zjazdu przez chodnik wogóle możliwa?