Daj jakąś fotę tej ościeżnicy, bo nie bardzo rozumiem w czym problem, jakie masz śruby?
Ościeżnice zwykle się skręca komplecikiem "dwa plastiki+ wkręt", i w razie czego bierze się nowy. Jak nie masz to użyj samego wkrętu (obok obecnej rozwalonej dziury)... albo zrób otwór pod konfirmat.
Wyższa szkoła jazdy pozwala na zamontowanie ościeżnicy bez skręcania: trzeba tylko ją z odpowiednią siłą wyklinować...