Czołem!
Mam taki temat i pytanie.
Dom 180m2, wodna podłogówka 100%, piec gazowy kondensacyjny z pogodówką, 12 pętli. Chcę tym sterować termostatami pokojowymi + zawory na pętlach w rozdzielaczach. Automatyka moze sterowac piecem tylko przez styk bezpotencjalowy - nie ma opentherma.
Mam pytanie o krzywą grzewczą. W instalacjach bez automatyki, równoważy się przepływy pętli, odpowiednio dobiera zagęszczenie rur w podłodze i steruje temperatura globalnie na podstawie krzywej grzewczej.
Jak to jest przy automatyce? Jeden pokój czasami ma miec 23 stopnie a drugi miec czasami 20 stopni - w zależności od nastawy użytkownika lub zaprogramowanego harmonogramu. Jak do tego dobrać krzywą grzewczą skoro nie wiadomo jakie będą nastawy temperatur. Czy krzywa grzewcza musi być ustawiona na tyle wysoko aby pokryć zapotrzebowanie na cieplo przy spodziewanych maksymalnych nastawach na termostatach? Ale wtedy chyba powstaje ryzyko taktowania?