Wymiana bojlera

[kal800]

Hej,

Tak to wygląda obecnie - ogrzewanie gazowe, piec jednofunkcyjny, zaś ciepła woda pochodzi z 80l bojlera. Bojler zamontowany w piwnicy i obsługuje kuchnię, dwie łazienki - jedna na dole z prysznicem, który jest rzadko stosowany, oraz druga z wanną - i tu dochodzimy do problemu. Bojler jest w stanie zasilić kąpiel jednej osoby, a druga już nie ma szans - chyba, że w tej samej wodzie. Wymiana pieca na dwufunkcyjny nie wchodzi na ten moment w grę. Wydaje się, że jedyną sensowną opcją jest podgrzewacz przepływowy na prąd - najlepiej 24 kW na siłę. Mam pytanie - czy taki podgrzewacz da się bez problemu zainstalować w miejsce bojlera? Wydajność tych podgrzewaczy to około 14l na sekundę, więc wydaje się być adekwatna, natomiast generalnie się zaleca, aby te podgrzewacze były instalowane blisko miejsca poboru - w moim przypadku tak nie będzie, a nie mam możliwości, żeby zainstalować podgrzewacz przy górnej łazience...

pozdrawiam

Kal

[Kaizen]

Tak to wygląda obecnie - ogrzewanie gazowe, piec jednofunkcyjny, zaś ciepła woda pochodzi z 80l bojlera. Bojler zamontowany w piwnicy i obsługuje kuchnię, dwie łazienki - jedna na dole z prysznicem, który jest rzadko stosowany, oraz druga z wanną - i tu dochodzimy do problemu. Bojler jest w stanie zasilić kąpiel jednej osoby, a druga już nie ma szans - chyba, że w tej samej wodzie. Wymiana pieca na dwufunkcyjny nie wchodzi na ten moment w grę. Wydaje się, że jedyną sensowną opcją jest podgrzewacz przepływowy na prąd - najlepiej 24 kW na siłę. Mam pytanie - czy taki podgrzewacz da się bez problemu zainstalować w miejsce bojlera?

Czemu kocioł (rozumiem, że "piec" to oczywista omyłka pisarska) nie grzeje CWU? To, że jednofunkcyjny znaczy tyle, że potrzebuje zasobnika (co i tak jest wskazane).

Podgrzewacz przepływowy do prysznica a tym bardziej wanny ma dwie istotne wady:
1. Ogromny pobór prądu.
2. Brak akumulacji - co oznacza duże zużycie w drogiej strefie.
Dlatego podgrzewacze są mało popularne i ludzie chętniej montują zasobniki, które grzeją ze stosunkowo małą mocą tanim prądem.

Więc jeżeli nie ogrzewanie gazem, to zamontuj większy zasobnik. O ile obecny nie wystarcza przy maksymalnej obsługiwanej przez niego temperaturze przy grzaniu w całej taniej strefie.

[kal800]

Większy zasobnik (rozumiem, że chodzi o bojler) nie wchodzi w grę - pomieszczenie, gdzie stoi kocioł i zasobnik jest stosunkowo niewielkie i dzieli swoją funkcję z ciemnią fotograficzną, którą dopiero co zbudowałem... Koszty nie specjalnie mnie bolą - jak będę miał 200-300 zł wyższy rachunek, to nic się nie stanie.

Chodzi mi tylko o kwestię techniczną - czy trójfazowy podgrzewacz o mocy 24 kW zainstalowany w piwnicy ogarnie ciepłą wodę w całym domu bez problemu?

Kal

[Kaizen]

Chodzi mi tylko o kwestię techniczną - czy trójfazowy podgrzewacz o mocy 24 kW zainstalowany w piwnicy ogarnie ciepłą wodę w całym domu bez problemu?

Zależy, co nazywasz "ogarnianiem". Żeby ogrzać 80l do 55* potrzebujesz 4,32kWh. Żeby tyle dostarczyć z mocą 24kW potrzebujesz ok. 11minut. I tyle napełniałbyś wannę, którą teraz napełniasz pewnie ze trzy razy krócej. I to przy założeniu, że nikt nie odkręci w tym czasie gdzie indziej wody. Większym problemem, pewnie będzie prysznic - jak zabraknie mocy, to przy odkręceniu baterii w kuchni ktoś pod prysznicem dostanie chłodna wodą po plecach nawet, jak sterowanie będzie super. Bo jak nie będzie super modułować, to nawet przy zapasie mocy temperatura nie będzie w takich sytuacjach stabilna.

Jeszcze jednym minusem podgrzewacza przepływowego jest brak możliwości instalacji cyrkulacji - czyli trzeba spuszczać zimną wodę do kanalizacji czekając na ciepła.

Jaką masz moc przyłączeniową? Masz możliwość zwiększenia? Bo się okaże, że będzie wywalało korki jak włączy się cokolwiek innego jak wejdziesz pod prysznic.

[gawel]

Hej,

Tak to wygląda obecnie - ogrzewanie gazowe, piec jednofunkcyjny, zaś ciepła woda pochodzi z 80l bojlera. Bojler zamontowany w piwnicy i obsługuje kuchnię, dwie łazienki - jedna na dole z prysznicem, który jest rzadko stosowany, oraz druga z wanną - i tu dochodzimy do problemu. Bojler jest w stanie zasilić kąpiel jednej osoby, a druga już nie ma szans - chyba, że w tej samej wodzie. Wymiana pieca na dwufunkcyjny nie wchodzi na ten moment w grę. Wydaje się, że jedyną sensowną opcją jest podgrzewacz przepływowy na prąd - najlepiej 24 kW na siłę. Mam pytanie - czy taki podgrzewacz da się bez problemu zainstalować w miejsce bojlera? Wydajność tych podgrzewaczy to około 14l na sekundę, więc wydaje się być adekwatna, natomiast generalnie się zaleca, aby te podgrzewacze były instalowane blisko miejsca poboru - w moim przypadku tak nie będzie, a nie mam możliwości, żeby zainstalować podgrzewacz przy górnej łazience...

pozdrawiam

Kal

a nie prościej ?

https://allegro.pl/oferta/pompa-ciep...sai-8784328795



lub tańszy https://allegro.pl/oferta/powietrzna...geo-8450519270

Stawiasz urządzenie w piwnicy i masz dodatkowo w gratisie wysuszoną pięknie piwnicę poza tym to można podłączyć samodzielnie.

[kal800]

@Kaizen - moc będzie OK - mam saunę podłączoną pod siłę ze starym grzejnikiem i daje radę, jest osobny obwód na saunę, więc pewnie dałoby się podpiąć pod ten sam - zresztą to do elektryka kwestia. Nas jest trójka tylko w domu, nie ma problemu, że ktoś jest jednocześnie w wannie, pod prysznicem i w kuchni, to raczej wszystko idzie nie jednocześnie.

@gawel - chata nie jest nasza, nie będę inwestował paru tys. na 2-3 lata, poza tym to jest zagadnienie żeby to zainstalować i pojawi się ten sam problem - trzeba gdzieś ustawić duży, 200 litrowy zasobnik, no i piwnica się ochłodzi. A przepływówkę za 1000 zł mogę kupić od ręki

[Kaizen]

@Kaizen - moc będzie OK - mam saunę podłączoną pod siłę ze starym grzejnikiem i daje radę, jest osobny obwód na saunę, więc pewnie dałoby się podpiąć pod ten sam - zresztą to do elektryka kwestia. Nas jest trójka tylko w domu, nie ma problemu, że ktoś jest jednocześnie w wannie, pod prysznicem i w kuchni, to raczej wszystko idzie nie jednocześnie.

Ja mam wszystko na prąd i jak dotąd nieznacznie przekroczyłem 16kW pobieranej mocy (ogrzewanie kablami 11kW, 6kW grzałek w bojlerze, płyta indukcyjna itd.). Oczywiście sprzęty o większym poborze na osobnych obwodach - ale to nie robi różnicy, gdy wąskim gardłem jest moc przyłączeniowa (pół biedy jak moc umowna, bo to łatwo zmienić w limicie mocy przyłączeniowej).
24kW to napradę dużo. Więc podaj w cyferkach, jaką masz moc przyłączeniową. To nie jest kwestia elektryka, tylko zakładu energetycznego, i czy w razie potrzeby może Ci dostarczyć więcej. Oczywiście do tych 24kW (czy dokładniej do zabezpieczenia wynikającego z takiej mocy) trzeba doliczyć to, co możesz jeszcze pociągnąć w tym samym czasie - pralka, zmywarka, suszarka (do różnych zastosowań), płyta elektryczna itd. itp. Zabezpieczenie przedlicznikowe potrzebujesz minimum C40. Bezpieczniej C50.

Kwestią elektryka jest, czy jest odpowiedni kabel pociągnięty do miejsca, gdzie chcesz zamontować ten podgrzewacz. I to faktycznie nie jest problem, jeżeli możesz kuć i pociągnąć kabel 5x6mm2

Jak Ci nie przeszkadza, jak w czasie brania prysznica poleci zimna woda po plecach, bo żona zacznie myć ręce w kuchni, to OK, ten aspekt specyfiki podgrzewacza przepływowego nie ma znaczenia.

[gregos11]

Jaką masz moc przyłączeniową? Masz możliwość zwiększenia? Bo się okaże, że będzie wywalało korki jak włączy się cokolwiek innego jak wejdziesz pod prysznic.

Popularne określenie kotła, to PIEC, popularne określenie butów do piłki nożnej to KORKI


Jak już się chce być erudytą, to warto stosować to również do siebie !


Wracając do tematu, podgrzewacz, da się zamontować w miejsce bojlera (tak kiedyś miałem), w najgorszym przypadku z braku cyrkulacji poczekasz chwilkę na gorącą wodę, ale to nie wydaje mi się problemem. Pozdrawiam.

[Kaizen]

Popularne określenie kotła, to PIEC, popularne określenie butów do piłki nożnej to KORKI


Jak już się chce być erudytą, to warto stosować to również do siebie !

Piszesz do siebie? Co Ci nie pasuje w korkach elektrycznych? Czy potrzebujesz skorzystać ze znaczenia potocznego?
https://sjp.pwn.pl/szukaj/Korek.html

Piec to piec, kociol to kocioł.

Wracając do tematu, podgrzewacz, da się zamontować w miejsce bojlera (tak kiedyś miałem), w najgorszym przypadku z braku cyrkulacji poczekasz chwilkę na gorącą wodę, ale to nie wydaje mi się problemem. Pozdrawiam.

U mnie w umywalce ta chwila (bojler za ścianą) to 40 sekund przy wyłączonej cyrkulacji (perlator 1,2l/min). Tu bedzie pewnie wielokrotnie dalej a oszczędna armatura przyda się w takiej sytuacji nie tylko dla oszczędności wody i prądu, ale też dla minimalizacji wpływu odkręcenia innego kranu, gdy ktoś bierze prysznic.