Pompa ciepła do CWU

[grzegomonia]

Ile prądu gdy grzejesz CWU grzałką potrzebujesz kupować? 1000kWh? To przy g12 zapłacisz ze 320 zł rocznie. Zakładając optymistycznie, że PC Ci tyle rocznie zaoszczędzi, to zwracać się będzie 13 lat. Nie licząc pracy, kosztów przeglądów, zasobnika z dużą wężownicą, przeglądów, napraw.

Może i masz rację. A jest może jakieś urządzenie, które mógłbym podpiąć pod instalację fotowoltaiczną, żeby załączało mi grzałkę tylko wtedy, gdy jest odpowiednia moc z PV? Chodzi mi o to abym max wykorzystał produkcję prądu z PV. Teraz mam grzałkę podłączaną bezpośrednio pod gniazdko i załącza się wtedy, kiedy woda się ochłodzi. Ręczne monitorowanie mocy instalacji i podłączanie grzałki nie wchodzi w grę.

[Kaizen]

A jest może jakieś urządzenie, które mógłbym podpiąć pod instalację fotowoltaiczną, żeby załączało mi grzałkę tylko wtedy, gdy jest odpowiednia moc z PV?

Wattrouter. Tylko kosztuje tyle, co 20% z ponad 28 000 kWh (albo tyle, co ponad 5 500 kWh w taniej strefie G12). Więc też złoto dla naiwnych.

[plamiak]

Albo lankontroler. Zobacz tutaj https://pvmonitor.pl/i_sprzet.php

[vr5]

Albo taki za kilkanaście złotych mechaniczny włącznik wkładany do gniazdka o prądzie do 16 A (czyli może pracować z grzałką o mocy 3000 W), gdzie można ustawić włącz-wyłącz co 15 minut.

Tego typu:

https://allegro.pl/oferta/wlacznik-w...t01-7925136244

[plamiak]

Skąd będzie wiedział kiedy jest produkcja?

[vr5]

Skąd będzie wiedział kiedy jest produkcja?

Nie będzie wiedział, ale może tak ustawić włączanie grzałki by nie włączała się w nocy tylko w dzień. Co więcej w okresie wiosenno-letnim z reguły jest największa produkcja z PV w godzinach południowych. Jeśli ustawi włączanie na 5 - 6 godzin to na pewno nagrzeje bojler w większości słonecznych dni z prądu "z nieba".

Jeśli będzie czekał by grzałka załączała się tylko gdy PV może pokryć zapotrzebowanie na energię dla bojlera to w pochmurne dni będzie miał zimną wodę, a tego chyba nie zaakceptuje.

Kolega @Kaizen kilka godzin temu zwrócił uwagę na koszty dodatkowych urządzeń. Ja nie twierdzę, że Twój pomysł jest kosztowny, ale mój jest znacznie prostszy.

[grzegomonia]

Albo lankontroler. Zobacz tutaj https://pvmonitor.pl/i_sprzet.php

O. To jest chyba to czego szukałem. Spełnia moje wymagania i nie moa co się oszukiwać - cena przystępna. Może na razie dam sobie spokój z pompą ciepła a spróbuję zarządzać produkcją prądu aby ją w pełni wykorzystać.

[plamiak]

Zapoznaj się z pozostałymi możliwościami LK, za te pieniądze to jest świetne urządzenie.

[vr5]

@grzegomonia

Mimo wszystko rozważ możliwość zmiany taryfy oraz sugeruję śledzenie co dzieje się na rynku pomp ciepła.
Rozumiem, że może Ci sprawiać przyjemność palenie w okresie listopad-marzec (to już blisko), ale jeśli dorobisz się "prawdziwej" PC to będziesz mógł sobie rzadziej dawkować "przyjemność" uruchamiania kopciucha.

Wszystko wskazuje na to, że te zabawki powinny taniec, no i może załapiesz się na jakąś dotację z Unii.

[grzegomonia]

Chyba sobie odpuszczę pompę ciepła na chwilę obecną. Wyczytałem, że 2020 roku szykują się znaczące zmiany dla prosumentów. Najprawdopodobniej energia oddana do elektrowni ma być w całości odzyskana (bez 20 lu 30 % pozostawienia jej w zakładzie). Jeżeli tak będzie to moja produkcja w całości pokryje moje zapotrzebowanie.

[grzegomonia]

A doczytałeś że, jak to 1:1 wprowadzą to prawdopodobnie, będziesz płacił miesięcznie 4.5zł za 1kWp swojej instalacji?

Tego nie wyczytałem. Masz może namiary do tego artykułu? Czułem, że pewnie nie będzie tak pięknie i jest gdzieś jakiś w tym haczyk.

Mogłoby tak być ale powinni zrobić to dla instalacji powyżej 10 kWp. Jeżeli stawiają na rozwój PV i zależy na ochronie środowiska to nasze mikroinstalacje miałby wtedy sens.

[grzegomonia]

Tutaj znajdziesz trochę o nowych propozycjach rozliczania prosumentów.
https://www.gramwzielone.pl/energia-sloneczna/101505/wirtualny-prosument-i-opust-11-kolejne-zadania-minister-emilewicz

Ciekawa jest ta pierwsza propozycja.
1:1 na energię czynną i opłata za dystrybucję.
Oznacza że jak dotychczas miałeś 20% do zapłaty to przy tej propozycji będzie ponad 50%
Druga propozycja to też opust 1:1 ale też opłata miesięczna za wielkość instalacji PV.

Słyszałem też że dotychczasowi prosumenci będą mieli opcję pozostania w systemie dotychczasowych opustów .7 lub 0.8

Dwie opcje dla prosumentów
Przewidziano przy tym dwie możliwości dla prosumentów. Pierwsza ma być dedykowana prosumentom z wysokim współczynnikiem autokonsumpcji. W tym przypadku przewidziano opust 1:1 na opłacie za energię czynną, ale brak opustu na opłatach dystrybucyjnych oraz brak zaproponowanej tzw. prosumenckiej opłaty stałej za moc.
W drugim przypadku, dla prosumentów wprowadzających do sieci spore ilości energii w stosunku do swojego zapotrzebowania, przewidziano opust 1:1 na energii i dystrybucji, ale dodatkowo opłatę stałą za moc.
Wspomniana prosumencka opłata stała ma być naliczana za każdy kW mocy inwertera w ramach taryfy OSD. Jak wskazuje Ernst & Young, opłata zostanie określona na takim poziomie, aby nowy system był na podobnym poziomie opłacalności dla obecnych prosumentów, jak system obecnie obowiązujący.

Czyli standardowo, idą zmiany ale żadna nie idzie na korzyść zwykłego zjadacza chleba. Pierwsza opcja można powiedzieć, że zupełnie nieopłacalna. Mało który prosument w pełnie wykorzysta, zagospodaruje wytworzoną energię.
Druga opcja wydaje się z pozoru być korzystniejsza ale znając życie stawka z 1 kWp będzie tak duża, że się nie opłaci. Oby była możliwość pozostania przy obecnym systemie rozliczeń. Tylko ciekawe jak się to będzie miało w przypadku jak ktoś będzie chciał rozbudować swoją instalację. Czy będzie musiał rozliczać się po nowemu czy po staremu?

[vr5]

Schody mogą się zacząć, lub jak kto woli "będzie pod górkę" jeśli osiągniemy do końca 2020 15 % produkcji z OZE.

U mnie jest 100 % pokrycia z PV przy założeniu, że temperatury w zimie nie będą niższe od 0 st.C.
Gdy energia "z magazynu" się wyczerpie, a mróz nie odpuści to mam w odwodzie gaz z rury, którego cena za 1 kWh to około 20 groszy. Jest więc konkurencyjna do ceny prądu w taryfie nocnej.

Nie nastawiam się na zmianę Umowy Kompleksowej. Nawet jeśli dadzą jakieś "cukierki" to może się okazać, że w środku będą kwaśne.

[vvvv]

Tutaj znajdziesz trochę o nowych propozycjach rozliczania prosumentów.
https://www.gramwzielone.pl/energia-sloneczna/101505/wirtualny-prosument-i-opust-11-kolejne-zadania-minister-emilewicz

Ciekawa jest ta pierwsza propozycja.
1:1 na energię czynną i opłata za dystrybucję.
Oznacza że jak dotychczas miałeś 20% do zapłaty to przy tej propozycji będzie ponad 50%
Druga propozycja to też opust 1:1 ale też opłata miesięczna za wielkość instalacji PV.

Słyszałem też że dotychczasowi prosumenci będą mieli opcję pozostania w systemie dotychczasowych opustów .7 lub 0.8

Dwie opcje dla prosumentów
Przewidziano przy tym dwie możliwości dla prosumentów. Pierwsza ma być dedykowana prosumentom z wysokim współczynnikiem autokonsumpcji. W tym przypadku przewidziano opust 1:1 na opłacie za energię czynną, ale brak opustu na opłatach dystrybucyjnych oraz brak zaproponowanej tzw. prosumenckiej opłaty stałej za moc.
W drugim przypadku, dla prosumentów wprowadzających do sieci spore ilości energii w stosunku do swojego zapotrzebowania, przewidziano opust 1:1 na energii i dystrybucji, ale dodatkowo opłatę stałą za moc.
Wspomniana prosumencka opłata stała ma być naliczana za każdy kW mocy inwertera w ramach taryfy OSD. Jak wskazuje Ernst & Young, opłata zostanie określona na takim poziomie, aby nowy system był na podobnym poziomie opłacalności dla obecnych prosumentów, jak system obecnie obowiązujący.

No właśnie z tym zostaniem czy nie w "starym systemie". W nowy planują wydłużenie wsparcia dla prosumentów do 25 lat. Obecnie 15, ale nie dłużej niż do 2039 (chyba).

[vvvv]

Chyba nikt nie potrafi przewidzieć co będzie po 2039 roku, skoro już po kilku latach od ostatniej nowelizacji ustawy o OZE mamy kolejne "propozycje".

Z tego co tutaj czytałem to prawa nabyte do opustów nie mogą być cofnięte. Teraz zostajemy w starym systemie i co dalej po 15 latach od założenia PV? Czy wchodzimy do nowego i mamy 25 lat "spokój"? Życzę trafnych decyzji.

[kulibob]

Z tego co tutaj czytałem to prawa nabyte do opustów nie mogą być cofnięte. Teraz zostajemy w starym systemie i co dalej po 15 latach od założenia PV? Czy wchodzimy do nowego i mamy 25 lat "spokój"? Życzę trafnych decyzji.

jedna ustawa na kolanie i Ziemia stanie się płaska. Czyli za rok możesz mieć bezużyteczny szmelc na dachu.

[vvvv]

"Prawa nabyte" to coś bardzo egzotycznego w naszej rzeczywistości.
Popatrz na emerytalne "prawa nabyte".
Służby mundurowe mają "prawa nabyte" a my "szraczki" już nie.

jedna ustawa na kolanie i Ziemia stanie się płaska. Czyli za rok możesz mieć bezużyteczny szmelc na dachu.

Jest coś takiego jak RED II. No chyba że UE się rozpadnie lub będzie polexit.

Część PV mam z dotacji reszta to używki więc szkody nie będzie dużej.