Od kilku dni instalacja w moim mieszkaniu nie daje mi spokoju. Zakupiłem mieszkanie po wstępnym remoncie. Po bliższych oględzinach instalacji wodnej zauważyłem kilka nieprawidłowości. 20 cm odcinek rury za wodomierzem oraz mufa zostały wykonane najprawdopodobniej z stali nieocynkowanej ( biorę pod uwagę wysoki poziom korozji zewnętrznej). W kuchni poprzedni właściciel przerabiając instalację - czy to z oszczędności, czy też z braku wiedzy- zastosował rury oraz kształtki czarne ( na moje oko ok 40 cm instalacji zarówno dla wody ciepłej jak i zimnej). Pion wykonany jest z PP, reszta instalacji została wykonana najprawdopodobniej z ocynku (budynek z lat 60 ubiegłego wieku). W związku z powyższym, czy zastosowanie w powyższej instalacji stali nieocynkowanej ma wpływ na jakość dostarczanej wody? Tym samym czy będzie ona miała wpływ na zdrowie lokatorów, baterie oraz sprzęt agd? Czy koniecznym jest wymiana instalacji na "już", czy mogę ją odłożyć na przyszłość, gdy będę miał w planach wymienić instalację za wodomierzem na plastik?

Pozdrawiam.