WItam,
krótkie pytanie - czym najlepiej jest *doraźnie* uzupełnić dziury w drodze gruntowej? Droga obecenie jest obecnie własnością prywatną, gmina ma sie nią zająć w przyszłym roku, jednak do tego czasu polowa mieszkanców pogubi koła na tych wertepach.
czy zalanie dziury powiedzmy 1x1x0.2m betonem/cementem moze zalatwić sprawę tak, aby przez powiedzmy rok dało sie po niej jeździć? czy są na to inne, równie amatorskie a bardziej skuteczne metody?
droga jest ulicą ślepą, dojazdową do 10 domów, raz na 2 tygodnie przejedzie tamtędy śmieciarka.
dziękuję z góry