Witam wszystkich,

Zakupiliśmy mieszkanie 68 m2, wciąż w budowie . Układ podoba się nam (na razie 2 dorosłe osoby) z wyjątkiem salonu z aneksem kuchennym, oraz loggią. To co developer zaproponował i wybuduje jest skrajnie niefunkcjonalne. Kuchnia bez zmian byłaby minimalna i niewygodna.
Myślałem nad wyburzeniem stojącej na środku pokoju ścianki oraz wnęki pod lodówkę i zastąpieniu obydwu elementów ścianą długości 3m od pionu kuchennego. Jednakże przetnie mi to salon na pół.

Okna są problemem, zaczynają się 20cm nad podłogą, nie da się nic pod nimi umieścić.

W salonie chciałbym mieć kanapę, TV najlepiej na ścianie i gdzieś biurko do pracy pod komputer. Stół wystarczyłby jeden, dla 4 osób, ew zintegrowany z blatem kuchni.
Tak wygląda stan aktualny, jeden obrazek z koncepcja developera, drugi z wymiarami:




A tu mój wstępny pomysł po rozmowie z ludźmi z salonów z kuchniami, wybaczcie narzędzie, nie mam talentów. Jak widać, główna zmianą jest postawienie ścianki właściwie oddzielającej kuchnie od salonu. Obawiam się jednak, że za dużo stracę przestrzeni.


Będę wdzięczny za podzielenie się waszymi pomysłami.