Witam.

Ja jak i kilkadziesiąt innych osób zakupilismy domy jednorodzinne w zabudowie szeregowej na nowo wybudowanym osiedlu domów jednorodzinnych. Po zakupie okazuje się, że deweloper zbywa nas z obietnicami dotyczącymi realizacji poniższych kryteriów :

Brak na osiedlu domków jednorodzinnych oświetlenia - jest ciemno jak w lesie

Brak kanalizacji deszczowej - grunty nieprzepuszczalne i woda stoi na całym parkingu od kilku dni pomimo, że deszcz padał 3 dni temu

Brak miejsca na wiate smietnikowa

Parkingi zbyt małe - ciężko wysiadać z auta a droga wewnętrzna szerokości 4 m przez co trudno zaparkować pomiędzy dwoma autami.

Wodomierze instalacji wodociągowej są umieszczone w studzienkach rewizyjnych, które nie dość, że są właśnie zalane całe wodą z parkingu po same brzegi to na dodatek są w strefie przynarzania!!


Czy wg Was nie ma tutaj machlojki ze strony deweloper & nadzór budowlany, czy deweloper nagiął przepisy środowiskowe nie realizując tych instalacji, czy może po prostu deweloper mógł tych instalacji nie wykonać z tytułu innych przepisów dotyczących zabudowy jednorodzinnej szeregowej??

Czy da się z tym coś zrobić??