Witam szanowne grono.

Przychodzę do Was z bardzo ważnym dla nas pytaniem.

Otóż jestem po tynkach, z racji tego, że pogoda jest jaka jest postanowiłem zainstalować w domu piec koze, co by temperatura w domu była cały czas w okolicach 6-12 stopni.

Koza stoi na ostatecznej wylewce, około 7cm.

Pod wylewka 12cm styropianu, a na nim ogrzewanie podłogowe.

Problem w tym, że w miejscu, gdzie jest rura do komina od kozy powstało spore pęknięcie. Rura jest na wysokości około 60 cm nad posadzka i długa na ponad 2m.

Moje pytanie, czy mamy się czego obawiać jeśli chodzi o to pęknięcie? Co możemy zrobić w takiej sytuacji?

Wylewka ma już prawie miesiąc i wydaje się być wyschnieta. Moim zdaniem to pęknięcie od gorąca, które idzie z tej właśnie rury.

Za wszelkie odpowiedzi i porady serdecznie dziękujemy