Szlag mnie dzisiaj trafił i postanowiłam założyć temat.
Temat jest na temat przekazywania dzieciom informacji z salonu i kuchni na dole, do ichnich pokojów na górze.
Nie mam siły drzeć się na klatkę schodową, że jedzenie już czeka, że jeden albo drugi ma natychmiast zejść na dół itp., itd.
Czy jest jakieś rozwiązanie typu, że ja mam nadajnik (ew. z odbiornikiem) na dole, wciskam przycisk pokoju nr A, lub B i krzyczę do mikrofonu: -JEDZENIE GOTOWE! WYŁĄCZ KOMPUTER I ZEJDŹ W TEJ CHWILI NA DÓŁ!
A wtedy z głośnika nr A lub B popłynie na górę taka ciepła matczyna informacja, żeby mnie szlag nie trafiał za każdym razem.
Urządzenie może być podłączone do 230V, strop betonowy, więc moc też musi być odpowiednia, aby odebrać sygnał z dołu i aby HUKNĄĆ, kiedy któryś w słuchawkach siedzi przed komputerem.
Mam też sieć wifi, ale takie połączenie, że raczej nie chciałabym dodatkowo obciążać, chociaż lepsze to, niż darcie mordy pięć razy dziennie.
Ktoś coś może zaproponować jakieś rozwiązanie? Uwierzcie, że jest to bardzo irytujące krzyczeć tak z dołu, a po schodach i tak się nachodzę tyle, że....