Cześć,
Zastanawiam się nad wyborem siłowników do zaworów na listwy do podłogówki. Najcześciej stosuje się NC. Ale jakby pomyśleć to:
1) w sezonie grzewczym dobrze wykonana podłogówka będzie miała pętle częściej otwarte niż zamknięte. Ekonomiczniej więc z punktu widzenia poboru prądu zastosować zawory NO.
2) poza sezonem grzewczym się nie grzeje, można listwy sterujące wyłączyć z prądu = brak prądu na zaworze a więc stosując NO pozostaną poza sezonem otwarte co nie jest problemem bo i tak nie grzeje. Zreszta w ogole zastoswany zawor nie ma poza sezonem znaczenie. Piec nie dostanie sygnału z automatyki żeby grzać CO. A więc zastosowanie NO w niczym tutaj też nie koliduje.
3) jeśli przyjdzie poza sezonem potrzeba okazjonalnego dogrzania, mogę sobie na pewien czas włączyć listwy. W związku z tym, że piec będzie wyposażony w pogodówkę, zastosuje na podstawie krzywej grzewczej niższą temperaturę zasilania a więc mimo relatywnie niskiego zapotrzebowania na ciepło pętle podogówki nadal będą dłużej otwarte niż zamknięte. Zresztą i tak w okresie przejściowym zamierzam korzystać z kominka z DGP a łazienki będą miały drabinki wyposażone w grzałki elektryczne (głownie do suszenia reczników ale dogrzać cośtam będzie można).
Biorąc powyższe pod uwagę chyba bardziej dla podłogówki (powtarzam dobrze wykonanej a nie takiej co rurki co 10cm wszędzie) ekonimicznie jest zastosować zawory NO - dobrze myślę? I proszę darować komentarze, że ogrzewanie podłogowe nie potrzebuje żadnego sterowania Z całą świadomością minusów (i plusów) chcę je mieć.