-
WITAJ, czytaj i pytaj... :)
-
-
WITAJ, czytaj i pytaj... :)
Może przedstawię swoje pomysły. Salon bliźniaczy połączyć z moim na wysokości kuchni (koło lodówki), tam by była sypialnia z garderobą. W mojej starej sypialni pokój dla dziecka, drugi mniejszy pokój w sąsiednim mieszkaniu powiększyć poprzez zlikwidowanie łazienki, i skomunikować nie przez sypialnię rodziców a przez ściankę za szafą w moim przedpokoju. Otwór drzwiowy pomiędzy dużym pokojem w sąsiednim mieszkaniu a resztą zamurować. W przedpokoju sąsiedniego mieszkania schowek.
Wszystko bazuje na założeniu że obecna kuchnia zostaje i dodałbym wyspę z płytą, tylko czy w moim salonie zmieszczę taką kuchnię i strefę wypoczynkową + mały stół jadalniany?
-
-
bez osobnej garderoby przy sypialni, ale z dużymi szafami i miejscem na pralnię z suszarką.:
-
WITAJ, czytaj i pytaj... :)
Dzięki za ciekawą propozycję. Z grubsza założenia zostały spełnione, natomiast w tym układzie najważniejsze miejsce mieszkania (salon z kuchnią) to pokój z loggią, obecny salon został przeznaczony na sypialnię (i powiększoną kuchnię). Dodatkowo aby to uzyskać, poświęcono część powierzchni na korytarz.
Zależałoby mi jednak, aby salon z kuchnią pozostał w pomieszczeniu w którym jest obecnie - z uwagi na bardziej centralnie rozłożony układ (salon jako "środek" mieszkania, na wprost wejścia) oraz na lepsze doświetlenie tego pokoju (więcej okien) i dużo ciekawszy widok za oknami niż z loggi. Dodatkowo zapomniałem dodać jednego okna (w załączniku już uzupełnione) - wyjście na mały balkon jest przez drzwi a zaraz obok jest okno - powoduje to, że nie możemy tam umieścić wysokiej szafy jak w przesłanym rozkładzie.
Zastanawiam się czy nie dałoby się zrobić "lustrzanego odbicia" przesłanej propozycji, czyli wykroić część pomieszczenia z pokoju z loggią aby powiększyć kuchnię, wtedy łatwiej byłoby zmieścić w obecnym salonie zestaw wypoczynkowy i stół jadalniany.
Dodatkowo czy druga łazienka będzie wskazana już przy 4-osobowej rodzinie? Na pewno będzie większa wygoda niż z używaniem tylko jednej, ale zastanawiałem się nad powiększeniem tego małego pokoju kosztem łazienki właśnie.
-
ja mam dwie łazienki na dwie osoby i jak któreś ma grypę żołądkowa, to druga łazienka jest wybawieniem.
problem leży w tym, że ściany nośne bardzo ograniczają sensowny podział wnętrza.
Masz jeden wąski i mały pokoik - łóżko małżeńskie tam nie wejdzie (w sensie wygodnego korzystania z niego).
Obecna wasza sypialnia ma wejście na salon, który chcesz zachować, czyli nie nadaje się na pokój dziecka.
Z drugiego salonu powstanie ładny, przestronny pokój. Ale nie da się go podzielić na dwa z powodu jednego okna.
Ostatnio edytowane przez Elfir ; 06-01-2020 o 22:00
-
-
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
WITAJ, czytaj i pytaj... :)
-
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum