Jakbyś zrobił dach z okapem, to problem ze słońcem będziesz miał z głowy, a tak to będziesz miał przegrzane bardzo mocno piętro.
Patrząc na południową elewacje, znowu pasuje styl amerykański z werandami. Balkony to bezsens, jak masz taki ogród. Co najwyżej bym tam zostawił okna tarasowe z barierką.
A z przodu zrób ganek jak w stylu dworkowym. Będziesz miał dom w stylu kolonialnym.
Sam projektujesz szkielet? Robisz to zdecydowanie źle. Jak masz ścianę nośną i okna szersze od szkieletu to musisz dać co najmniej podwójny słupek z obu stron okna, belka nad oknem musi być dobrana poprawnie z tabeli. Przy dużej ilości okien od podłogi do sufitu ważna jest też sztywność konstrukcji po skosie.
Zresztą w Polsce i tak musisz mieć projekt konstrukcji od osoby z uprawnieniami.
Edit:
Zauważyłem też że ten twój dom ma powierzchnię podłogi 2x50m2 przecież to malutki domek, a ty bawisz się z piętrem? Wiecie będziesz miał problemów z wysokością niż to warte. Ja się strasznie męczyłem z pracą przy antresoli i na dachu.
Przy takiej wielkości piętro - antresola jest warta rozważenia tylko w domku na zgłoszenie.
Zobacz sobie domza150tys. Przy szkielecie zrób tylko lekka płytę albo fundamenty wiecone pod ścianami szczytowymi i posadzkę na gruncie (styropianie). Dach ma pełną rozpiętość bo jest z wiązarów, dowolna możliwość adaptacji przestrzeni.
Lub wręcz zrób go murowanego.