A bo widzisz czytałem wyżej, że pręty tniesz i tak pomyślałem właśnie, że masz prąd. Ja chętnie bym nie brał prądu jeszcze i działał tyle co mogę bez prądu, ale jako, że skrzynkę mam na granicy działki i muszę się tylko podłączyć do niej to chyba tak zrobię, bo ciąć pręty ręcznie na całą płytę fundamentową to chyba można się zajechać, a to trzeba jeszcze skręcić do kupy