Jak to mówią - "Pierwsze koty za płoty" . Od nadwyżki głowa nie boli - a w bieżącym okresie rozliczeniowym przypilnuję i nie zgubię już ani jednej kWh
Pozostaje jeszcze sprawa bilansowania międzyfazowego. Niby jest projekt rozporządzenia https://www.gramwzielone.pl/trendy/1...e-miedzyfazowe, ale kiedy w końcu wejdzie w życie to nie wiadomo..
No a jeszcze lepiej bo widać, że są też pomysły rozliczania 1:1 https://wysokienapiecie.pl/36299-co-...u-prosumentow/ ale wtedy trzeba by płacić opłatę dystrybucyjną - czyli znowu nic prosto nie będzie