Z ekogroszku na pellet czy czy gaz?

[SUSPENSER]

Mam znajomego, palił 7 ton węgla w śmieciuchu z dmuchawą 2 zimy wcześniej.
Dom nieocieplony.
Wymienił na gazowy kondensacyjny. Dom nadal nieocieplony.
Gaz w domu był, bo był i miał kuchenkę.
Poprzedniej zimy zapłacił za gaz 6300 z hakiem.
Za wszystko, czyli CO, CWU plus gotowanie, które miał wcześniej.
Z obserwacji na forum, jak i od znajomego, bardzo często wychodzi, że 1 tona węgla to równowartość w gazie na poziomie 1 tysiąca, a czasem i mniej.
To tylko moje obserwacje. Proszę to traktować tylko jako podpowiedź, nie jako dowód rzeczowy, czy prawda objawiona.

Kopciuch z dmuchawą to najgorsze co może być i sprawność pewnie <40% więc to całkiem realne, ciekawe tylko ile ciepła za te pieniądze produkował wtedy a ile teraz bo w tym roku zimy nie ma, a w poprzednich jednak była więc to robi róznicę.

Gaz do gotowania z butli u mnie kosztuje 200 zł rocznie i nie mam opłat stałych, prędzej zmienię kuchenkę na indukcyjną niż podłączę rurę.

[dbx]

Gaz do gotowania z butli u mnie kosztuje 200 zł rocznie i nie mam opłat stałych, prędzej zmienię kuchenkę na indukcyjną niż podłączę rurę.

chcesz o tym porozmawiać?