Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAleż się dyskusja zrobiła. Jak widać rozpiętość cenowa może być ogromna.
Powiem Panowie szczerze, że wszystko rozbija się jednak o działkę. Aby zdobyć sensowną działkę na śląsku, na obrzeżach miast, ale nie na kompletnej wiosce, myślę, że trzeba liczyć te 200 tys. złotych. Tak jak sprawdzałem, do 100 tysięcy mamy do wyboru miejscowości typu Orzesze. Miła perspektywa życia w takich miejscowościach gdy ma się odchowane dzieci. Zwłaszcza, że mnie życie w blokach i mieście męczy psychicznie.
Natomiast nie mogę sobie pozwolić na aż tak odległe dojazdy. Celuję w przedmieścia miast ościennych Katowic.
Wracając, licząc 200 tys. na działkę, zostałoby mi na budowę domu maksymalnie 330 tysięcy. Nie zmieszczę się po prostu. Zbyt śliska różnica.
Dochodzi również kwestia znania się na budowie i pilnowania fachowców. O ile jestem w stanie sobie ocieplić dom, położyć panele, płytki czy zrobić malowanie, o tyle kontrolowanie budowy może być ciężkie ze względu na czas oraz brak fachowej wiedzy. Wprowadzić chciałbym się do "swojego" lokum do czerwca 2021. Płacenie 1700 PLN a wynajem miesięcznie mija się z celem.
Podsumowując, gdybym miał działkę - to mając 100 tys. wkładu własnego i maksymalnie 430 tys. kredytu zabrałbym się za budowę.
Bez działki - maksymalna kwota budowy nie mogłaby przekroczyć 330 tys, a myślę, że kwota mogłaby przekroczyć widełki i wtedy jestem na lodzie, bez żadnej poduszki finansowej.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych