Witam,
w niedalekiej przyszłości będę montował u siebie w domu okna - mam kilka pytań odnośnie montażu
wysokość stanu 0 mam na 30cm (20cm styro, 8 wylewka + 2 kafle) - dom budowany z porothermu.
Planuję podmurować pod okna i drzwi 20cm (czy lepiej trochę niżej ?) betonem komórkowym 600 - i tutaj pytanie - czy zda to egzamin, i jaka szerokość wystarczy do pewnego zamontowania okien ? myślałem nad szerokością 10cm. z zewnątrz będzie to przykryte membraną epdm, więc podsiąkać nie powinno.
taras będzie drewniany, więc z zewnątrz te bloczki i tak będą zasłonięte styropianem.
Drugie pytanie o sam montaż - od wewnątrz napewno firma będzie montowała folie - bo później jest to niemal niewykonalne. Jednak z zewnątrz zastanawiam się, czy nie lepiej (taniej i dokładniej) byłoby to wykonać samemu (na ramę okna z zakładką 2cm i reszta na mur) - jakie są wasze opinie?
na dole wszystkich okien planuje fartuchy z EPDM - rozumiem, ze to też można wykonać samemu ? lepiej wszystko kleić czy fartuchy z klipsem + klej tylko po krawędziach?
i czy np. z pozostałości po takim fartuchu (docelowo 40cm żeby naszło na styropian fundamentu) da się powycinać paski 10cm żeby nie trzeba było dokupywać dodatkowych folii na zewnątrz tylko wszystkie okna objechać dookoła epdm'em ? Przy okazji odszedłby problem późniejszego zakrywania folii.
otwory okienne oczywiście wszystkie będą wyrównane
z góry dziękuje i pozdrawiam