Dzień dobry. Od 3 lat mieszkam na parterze stu letniej kamienicy, mieszkanie kupiliśmy po remoncie, w trakcie jego eksploatacji wyszło na jaw że jest one zimne i zawilgocone. Rok temu wstawiłem w okna nawiewniki co podziałało na obniżenie wilgoci i zmniejszenie kosztów ogrzewania, w tym roku trzeba było dopłacić już tylko 500 zł zamiast 1200 w poprzednim roku. Mieszkanie znajduje się na wysokim parterze z nie ogrzewana piwnicą, w mieszkaniu zwłaszcza w pobliżu ścian podłoga robi się lodowata dlatego wpadłem na pomysł ocieplenia jej od strony piwnicy twardą wełna 5 cm ale dzisiaj zszedłem do piwnicy aby zobaczyć co i jak, zauważyłem ze sufit piwnicy jest cieplejszy jak podłoga w mieszkaniu. Od kilku lat planowany jest remont elewacji budynku, ponieważ jego zewnętrzne ściany maja braki w zaprawie pomiędzy cegłami, ściana ma przegrodę. Moje pytanie jest takie czy jest możliwe to że chłód podłogi bierze się z przemarzania przegrody i powinienem poczekać na remont elewacji czy nie ma sensu bo taki remont z zewnątrz nie będzie miał wpływu na zimna podłogę?