dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3
  1. #1
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    ebson94

    Zarejestrowany
    Apr 2020
    Skąd
    Świerklany
    Kod pocztowy
    44-266
    Posty
    1

    Domyślnie Droga dojazdowa

    Witam. Chciałbym się poradzić. Do mojej działki nie ma bezpośredniego połączenia z drogą publicznom tylko przez drogę wujka. Oboje z żoną zdecydowaliśmy się na kupno współwłasności. I tutaj mam pytanie: kto ustala cenę drogi? Gdzie można się tego dowiedzieć? A może lepsza służebność? Chociaż z tego co się orientuje, służebność nie gwarantuje pewnego przejazdu ponieważ właściciel (obecny lub przyszły) w każdym momencie może zablokować przejazd.

  2. #2
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.280

    Domyślnie

    Służebność wpisana do KW nie jest łaską, lecz prawem. Aczkolwiek nie jest powiedziane że musi być bezpłatna, o ile bezpłatność nie jest zapisana w treści służebności czyli w akcie notarialnym i oczywiście w KW. Współwłasność chyba lepsza, lecz może wypowiedzą się praktycy korzystający z takiej formy dojazdu.

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.314
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Służebność jest IMO dla każdego lepsza. Bo wiadomo kto odpowiada i czyj podpis wystarczy np. do sprzedaży, utwardzenia czy wniosku o wycięcie drzewa.

    Przy współwłasności nie patrz na to, kto teraz jest współwłaścicielem. Z obecnym współwłaścicielem możesz się świetnie dogadywać - a co po jego śmierci czy sprzedaży działki? Jak trzeba będzie np. odśnieżać czy utwardzić a on nie zechce i wręcz będzie to blokował? Jak gmina zechce przejąć - a on nie zechce oddać? Albo zwyczajnie wyjedzie za granicę i słuch o nim zaginie? Albo umrze i nie zostanie przeprowadzone postępowanie spadkowe?

    Mi ktoś wyciął na wspólnej drodze drzewa - zagradzały przejazd. Ale formalnie, to chyba się jeszcze nie przedawniło - a ja zgody nie podpisywałem. Ktoś zajumał moją współwłasność (bo drewno zniknęło) - a ja za to mogę zapłacić karę (znaczy za wycinkę bez zgłoszenia - a zgłoszenia nie mogło być, jak nie podpisali wszyscy współwłaściciele).

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony