Napisał
fajnytoster
Za dużo na tym zdjęciu nie widać, ale:
1. To, co jest już zbudowane, to chyba z gazobetonu, a nie płyt KW?
2. Obudowa wydaje się zbyt ciasna i nie zapewnia wentylacji wkładu (chociaż jak się spojrzy do środka to może to lepiej wygląda?)
3. Na dole nie ma kratek wpuszczających powietrze, bez nich wentylacji nie będzie
4. Izolacja na rurkach rzeczywiście niepotrzebna, chociaż śmierdzieć raczej nie powinna (w dobrze wentylowanej obudowie wodniaka temperatury to jakieś 50-60 stopni C, same rurki to max 80-90, a poliuretan ponoć daje radę do 110). Ja jednak bym zdjął, bo i po co? Podobnie zdjąłbym wełenkę, chociaż i tu nie każdy widzi taką konieczność.
5. Rewizję do zaworów musisz mieć, żeby móc je otwierać/zamykać i okresowo sprawdzać ich drożność. Jak zrobisz - to kwestia twojego poczucia estetyki i pomysłu. Można dać izolowane drzwiczki (jak do wyczystki komina), można po prostu duże kratki wywiewne w odpowiednim miejscu.
Za dużo na razie nie było zrobione, więc może nie byłoby wielką szkodą rozebrać i zrobić od nowa, zgodnie z powyższymi wytycznymi?