Cześć,
Mam problem z instalacją elektryczną w mieszkaniu od dewelopera.
W moim mieszkaniu deweloper na moją prośbę dokonał paru przeróbek w tym zmian w instalacji elektrycznej - przenosił gniazdka w inne miejsce i dorabiał dwa nowe.
Zaobserwowałem dziwne zachowania: telewizor i komputer, router, switch i głośniki są podłączone i nagle odbiornik gaśnie jakby dostał za mało prądu by po kilku sekundach wrócić do życia. Dodam, że komputer, ani inne sprzęty nie przestają działać jakby dostały przerwę w "dostawie" prądu. Tak samo dzieje się jak na przykład podłączę wkrętarkę kablową do innego gniazdka w tym obwodzie i zacznę coś wkręcać to telewizor zachowuje się identycznie.
Co może być przyczyną takiego zachowania?
Ewentualnie dotąd nie zastanawiałem się na tym, że telewizor może to powodować... ale z drugiej strony byłby po prostu taki przeczulony na skoki napięcia w gniazdku (np. przy tej nieszczęsnej wiertarce)?
Wiem, że powinienem zgłosić to do dewelopera, ale jest taki pomocny, że wolałbym go już nie wpuszczać do swojego mieszkania.