Cześć, mam problem z tujami. Są to szmaragdy przekopane w listopadzie od znajomego. U niego rosły od maleńkości. Przy przekopywaniu tuje trochę oberwały po korzeniach, posadzone zostały bez zachowania kierunków geograficznych oraz w zwykłej glinie które mam w ogrodzie.
Na wiosnę zobaczyłem że niektóre gałązki bieleją inne zrobiły się żółte. Postępuje to na całe tuje. Z ponad 40 posadzonych tuji zostało raptem kilka zielonych.
1. Da radę poznać czy to jakaś choroba czy wina złej ziemi i braku pielęgnacji? (Podlewalem regularnie)
2. Czy jest to zaraźliwe?
3. Powinienem te tuje wykopać już teraz czy czekać może jeszcze coś będzie?



Bardzo mi ich szkoda, jednak przekonałem się że oszczędność nie popłaca. Z drugiej strony domu sadziłem 4,5 metrowe tuje ze szkółki, podlałem je tylko raz przy sadzeniu 8 mogłem o nich zapomnieć. Jest piękny żywopłot a w momencie przesadzania tuje miały już ponad 10 lat.