Dzień dobry.
To mój pierwszy post na forum.
Robię remont pokoju w 100-letniej kamienicy. Po zdarciu tapet i gdzieniegdzie farb ukazało się bordowe coś - może farba, może jakiś impregnat? Po nałożeniu tynku maszynowego to bordowe coś zaczęło przebijać przez tynk jako różowe plamy. Przeniknęło również przez drugą warstwę tynku maszynowego. Malarz, który kładzie tynk i będzie malował nie ma pojęcia, co to jest. Mam dwa pytania:
1. Co to jest i czemu służy?
2. Co zrobić, aby kolor różowy z obu warstw tynku nie pojawił się również na białej lateksowej farbie?