dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 14 z 14
  1. #1

    Domyślnie Jak zabezpieczyć drewniany płot? Pomysły na sprawdzone, tanie sposoby.

    Cześć,
    mam pytanie do was, a bardziej chciałbym poznać wasze zdanie/pomysły dotyczące mojego dylematu.

    Będę grodził działkę w stylu "na ranczo" Coś w stylu jak poniżej
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	239653_1.jpg
Wyświetleń:	98
Rozmiar:	93,6 KB
ID:	443330

    Słupki akacjowe już siedzą w glebie. Część, która siedzi w ziemi została opalona dokładnie palnikiem, pomalowana środkiem typu "dysperbit" i zasypana suchą mieszanką cement + piach. Tak doradzano nam i tak zrobiliśmy. Wiem, że zdania są podzielone - jedni powiedzą że super, drudzy, że szlag trafi te słupki po 5 latach ale już przy budowie domu poznałem wzór "na rację" (liczba racji = liczba majstrów + 1)

    Deski, które będę montował są natomiast z olchy. Czekają już 3 rok na przykręcenie ich do słupków.

    Z racji, że moja branża zawodowa mówiąc delikatnie stoi (wiadomo z jakiego powodu) pomyślałem, że dokończę płot ale zanim przykręcę dechy to zaimpregnuję i pomaluję zarówno słupki jak i deski. Odwiedziłem lokalny sklep z farbami i trafiłem na zderzenie z rzeczywistością. Płotu mam niemało bo coś ok. 400 m. W przeliczeniu na powierzchnię do pomalowania to jakoś 1100 m2. Po poznaniu cen za impregnat + warstwa wierzchnia (olej,lakier, lakiero-bejce) stwierdziłem, że to w cholerę kasy (najtaniej 3000 zł, optymalnie - 5000 zł / całość). Nie sądziłem, że lakiery itp. są tak drogie. Tu powstał dylemat co robić...płakać ale płacić tyle ile trzeba, albo poradzić się/ poszukać innych (może jakieś domowe czy przemysłowe) sposobów na pomalowanie płotu.

    Jeśli coś wam przychodzi do głowy czy "dziadek to robił tak.." - serdecznie proszę o podzielenie się tym. Każde wskazówki rzucą jakiś obraz sytuacji.

    Z góry dzięki,

    Szolen

  2. #2
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    bajprzeznet

    Zarejestrowany
    Feb 2018
    Skąd
    Łódź
    Posty
    157

    Domyślnie

    Patent z cyklu jak to dziadek robił...

    UWAGA - jest to sposób stary, niezbyt ładny wizualnie a jedynym jego plusem jest to że działa i to lepiej niz najtańszy impregnat. UWAGA - jest on NIEEKOLOGICZNY i niedobry dla środowiska (jakby dysperbit był dobry)

    Olej... np taki spuszczony z silnika przy wymianie, choć świeży też się nada... Widziałem tak na wsi niejeden płot czy ogrodzenie zrobiony. I efekty lepsze niz z niejednego środka dostępnego w sklepie (raczej niższej półki oczywiście). Niestety efekt wizualny jest żaden - po prostu deski wyglądają jakby były mokre...

    Dawniej zabezpieczało się tak ogrodzenia i płoty od gospodarstw itp - wiadomo nikt tam nie patrzył na kwestie wizualne, a robiło się tym co jest, a jak był traktor albo jakieś maszyny to olej też był.

    Nie polecam, nie namawiam - opisuje jak to się robiło kiedyś często.

    Może poszukaj jakiś impregnatów w beczkach? Wyjdzie lepsza cena... dobre zabezpieczenie niestety raczej będzie kosztowne.

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar CityMatic
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Polska B
    Posty
    10.175

    Domyślnie

    Tylko i wyłącznie bejca , bejca i olejowanie (pokost eco) i impregnaty olejne, barwne oleje.
    A jeśli masz wątpliwości:
    https://forum.muratordom.pl/showthre...ofa-wizualna-(
    Spokojna przystań M36a w wersji L
    ----------------------------------------------------------------
    Głupca nic tak nie drażni, jak cudza mądrość.
    Lenia nic tak nie drażni, jak cudza pracowitość.

    ----------------------------------------------------------------
    Rekuperator +GWC+Filtr PM, Centralny odkurzacz, PC klimatyzacja: Gree 6,6kW, Kominek PW Bufor 300+300
    FV 10KWp (2,68 +3,66 kWp S i 3,66 kWp E+W ),Instalacja Solarna Galmet 4,2m2,Junkers 2F
    IQ oparte na systemie Satel Integra, Abax 2 .

  4. #4
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.283

    Domyślnie

    Płot olejowany brudzi. Bejcowany nie, lecz wpływ bejcy na trwałość jest raczej symboliczny. Po prostu każdy drewniany kiedyś się rozsypie, inny też lecz trochę później.

  5. #5
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar CityMatic
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Polska B
    Posty
    10.175

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bertha Zobacz post
    Płot olejowany brudzi. Bejcowany nie, lecz wpływ bejcy na trwałość jest raczej symboliczny.
    ???????skąd takie wnioski???? Blat kuchenny brudzi? Jakieś żarty chyba, że się to zrobi olejem silnikowym!
    Värmepumpsägare.
    Olej lniany to pokost
    Spokojna przystań M36a w wersji L
    ----------------------------------------------------------------
    Głupca nic tak nie drażni, jak cudza mądrość.
    Lenia nic tak nie drażni, jak cudza pracowitość.

    ----------------------------------------------------------------
    Rekuperator +GWC+Filtr PM, Centralny odkurzacz, PC klimatyzacja: Gree 6,6kW, Kominek PW Bufor 300+300
    FV 10KWp (2,68 +3,66 kWp S i 3,66 kWp E+W ),Instalacja Solarna Galmet 4,2m2,Junkers 2F
    IQ oparte na systemie Satel Integra, Abax 2 .

  6. #6
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar swierol
    Zarejestrowany
    Jan 2017
    Skąd
    Zabrze
    Kod pocztowy
    41-819
    Posty
    1.558
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    24

    Domyślnie

    Też bym zainwestował z olej lub pokost lniany. Żeby go zabarwić wystarczy odrobinka np brązowej farby olejnej. Mega efekt, uwydatnia słoje , super impregnuje. Na każde 5l dolej butelkę terpentyny. Będzie szybciej schło.
    Ja ostatnio tak pomalowałem wychodek poskładany ze starych desek i teraz wyglada jak te za 600 zł z Olx'a

  7. #7
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar CityMatic
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Polska B
    Posty
    10.175

    Domyślnie

    Cytat Napisał Värmepumpsägare Zobacz post
    OK nie znalem tego slowa.
    Osobiscie uwazam ze olejowanie bedzie najrozsadniejszym rozwiazaniem przy ogrodzeniu, nie mniej latwiej to z czasem powtorzyc.
    zgadzam się w zupełności. Dolanie terpentyny sprawi, że pokost głębiej wniknie, o tym że szybciej schnie nie wiedziałem ale to cenną uwaga.
    Spokojna przystań M36a w wersji L
    ----------------------------------------------------------------
    Głupca nic tak nie drażni, jak cudza mądrość.
    Lenia nic tak nie drażni, jak cudza pracowitość.

    ----------------------------------------------------------------
    Rekuperator +GWC+Filtr PM, Centralny odkurzacz, PC klimatyzacja: Gree 6,6kW, Kominek PW Bufor 300+300
    FV 10KWp (2,68 +3,66 kWp S i 3,66 kWp E+W ),Instalacja Solarna Galmet 4,2m2,Junkers 2F
    IQ oparte na systemie Satel Integra, Abax 2 .

  8. #8
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    woan

    Zarejestrowany
    Oct 2016
    Skąd
    Gdynia
    Kod pocztowy
    81-000
    Posty
    367

    Domyślnie

    Olej przepracowany, dwie warstwy machniesz i zapomnisz o ogrodzeniu na lata. Mówią,że nie ekologiczne ale sprawdzone . Wygląd rzecz gustu

  9. #9
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar CityMatic
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Polska B
    Posty
    10.175

    Domyślnie

    Cytat Napisał woan Zobacz post
    Olej przepracowany, dwie warstwy machniesz i zapomnisz o ogrodzeniu na lata. Mówią,że nie ekologiczne ale sprawdzone . Wygląd rzecz gustu
    Wg mądrych ludzi z czym się zgadzam:

    "Warto mieć na uwadze, że zużyty olej silnikowy nie zawiera substancji grzybo- i szkodnikobójczych (biocytów), a jedynie pozwala na czasowe zabezpieczenie drewna przed wilgocią, sprzyjającą działalności i rozwojowi mikroorganizmów. Przede wszystkim jednak należy pamiętać, że przepalony olej silnikowy jest szkodliwym dla środowiska oraz zdrowia ludzkiego odpadem wysoce toksyczną substancją chemiczną, zawierającą zanieczyszczenia, powstałe w wyniku eksploatacji samego oleju oraz silnika samochodowego. O ile jego pozyskanie jest stosunkowo proste i tanie (wymiana we własnym zakresie lub w warsztacie samochodowym), o tyle jego późniejsze składowanie już nie. Zgodnie z uregulowaniami prawnymi – między innymi ustawą o odpadach, zużyty olej silnikowy należy przekazać podmiotowi odpowiadającemu za zabezpieczenie produktów ropopochodnych (na przykład stacji paliw) lub zabezpieczyć go we własnym zakresie, w specjalnie do tego przeznaczonych pojemnikach. Prawo dopuszcza również spalanie zużytego oleju silnikowego. Jest to jednak możliwe pod ściśle określonymi warunkami. W żadnym zapisie zużyty olej silnikowy nie jest jednak rekomendowany jako środek konserwujący."
    Spokojna przystań M36a w wersji L
    ----------------------------------------------------------------
    Głupca nic tak nie drażni, jak cudza mądrość.
    Lenia nic tak nie drażni, jak cudza pracowitość.

    ----------------------------------------------------------------
    Rekuperator +GWC+Filtr PM, Centralny odkurzacz, PC klimatyzacja: Gree 6,6kW, Kominek PW Bufor 300+300
    FV 10KWp (2,68 +3,66 kWp S i 3,66 kWp E+W ),Instalacja Solarna Galmet 4,2m2,Junkers 2F
    IQ oparte na systemie Satel Integra, Abax 2 .

  10. #10
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    woan

    Zarejestrowany
    Oct 2016
    Skąd
    Gdynia
    Kod pocztowy
    81-000
    Posty
    367

    Domyślnie

    Cytat Napisał CityMatic Zobacz post
    Wg mądrych ludzi z czym się zgadzam:

    "Warto mieć na uwadze, że zużyty olej silnikowy nie zawiera substancji grzybo- i szkodnikobójczych (biocytów), a jedynie pozwala na czasowe zabezpieczenie drewna przed wilgocią, sprzyjającą działalności i rozwojowi mikroorganizmów. Przede wszystkim jednak należy pamiętać, że przepalony olej silnikowy jest szkodliwym dla środowiska oraz zdrowia ludzkiego odpadem wysoce toksyczną substancją chemiczną, zawierającą zanieczyszczenia, powstałe w wyniku eksploatacji samego oleju oraz silnika samochodowego. O ile jego pozyskanie jest stosunkowo proste i tanie (wymiana we własnym zakresie lub w warsztacie samochodowym), o tyle jego późniejsze składowanie już nie. Zgodnie z uregulowaniami prawnymi – między innymi ustawą o odpadach, zużyty olej silnikowy należy przekazać podmiotowi odpowiadającemu za zabezpieczenie produktów ropopochodnych (na przykład stacji paliw) lub zabezpieczyć go we własnym zakresie, w specjalnie do tego przeznaczonych pojemnikach. Prawo dopuszcza również spalanie zużytego oleju silnikowego. Jest to jednak możliwe pod ściśle określonymi warunkami. W żadnym zapisie zużyty olej silnikowy nie jest jednak rekomendowany jako środek konserwujący."
    W pisane nie wierzę,ale w sprawdzone to już tak. Ja tym specyfikiem pomalowałem z 20 lat temu deski w wiacie i po dziś dzień stoją i w sumie aż tak źle nie wyglądają. Tak jak napisałem ponoć to jest szkodliwe ,ale chemikiem nie jestem

  11. #11

    Domyślnie

    Kurczę, dzięki za zainteresowanie tematem. Widzę, że jest parę pomysłów ale widzę, że cena też będzie dość spora.
    Najtaniej wyjdzie olej silnikowy przepalony, może nawet za darmo ale ogrodzenie ma jakoś wyglądać, a nie tylko być
    Inne opcje to: bejca, olej lub pokost

    Policzyłem koszty dla oleju. Mam dokładnie 1325 m2 (dziś przeliczyłem) płotu. Najtaniej znalazłem olej lniany w cenie 50 zł za 5 litrów (Värmepumpsägare - znalazłeś 10 pln za 1 l w przeliczeniu z większych pojemności czy butelki o pojemnoci 1l?) wydajność to ok. 8-10 m2/l. Nawet jak weźmiemy te 10 m2 to potrzeba 265 litrów (przyjmując dwukrotne malowanie) co daje nam 2650 zł. Jeżeli doliczymy do tego (pomysł swierol'a) butelkę terpentyny (nie wiem o jaką butelkę chodziło, przyjąłem pojemność 0,5 litra) na każde 5 litrów to wyjdzie ok. 50 butelek dając dodatkowe 500 zł. Suma 3150 zł - no nie mało ale cóż...

    Biorąc pod uwagę pokost - wyjdzie jeszcze drożej jakieś 3800 zł za całość z terpentyną.

    Jakbym miał dać bejcę i na to dopiero olej/pokost (czytałem, że bejca nie zabezpiecza drewna przed wilgocią, grzybami itp. tylko barwi) to cena wyjdzie przynajmniej 2000 zł więcej (przy jednokrotnym malowaniu bejcą).

    Druga sprawa to technika malowania /skręcania. Znajomy stolarz doradził mi przykręcenie deski do słupków z zastosowaniem małych dystansów, tak aby deska nie przylegała ściśle do słupka. To ma dać mikro przestrzeń między warstwami pozwalając na wymianę gazów. Malować kazał tak - słupki nie ważne bo to akacja, ale deski olchowe malować z dwóch stron impregnatem ale tylko z jednej strony jakimś "lakierem" (tu chodziło o kolor - znajomy nie maluje i na wszystko mówi lakier) bo olcha musi oddychać. Co o tym sądzicie?

    Który z polecanych przez was preparatów (bejca/olej/pokost) jest tym pozwalającym oddychać, a który blokującym?

    Dzięki za pomoc

  12. #12
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.283

    Domyślnie

    Cytat Napisał CityMatic Zobacz post
    ???????skąd takie wnioski???? Blat kuchenny brudzi? Jakieś żarty chyba, że się to zrobi olejem silnikowym!
    Värmepumpsägare.
    Olej lniany to pokost
    Na blacie kuchennym olejowanym pokostem nie siadałem, więc mogę uwierzyć że nie brudzą, zresztą nie mają czym. Olejowane ogrodzenia z jakimi spotykałem się zawsze paskudziły odzież. Po upaskudzeniu jasnych kurtek na olejowanym ogrodzeniu, staram się unikac kontaktu choć nie zawsze jest to możliwe.

  13. #13
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar CityMatic
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Polska B
    Posty
    10.175

    Domyślnie

    Cytat Napisał szolen18 Zobacz post
    Cześć,
    mam pytanie do was, a bardziej chciałbym poznać wasze zdanie/pomysły dotyczące mojego dylematu
    Jeśli chcesz tanio to "spał to" palnik gazowy i kilka butli - gaz teraz tani.
    Spokojna przystań M36a w wersji L
    ----------------------------------------------------------------
    Głupca nic tak nie drażni, jak cudza mądrość.
    Lenia nic tak nie drażni, jak cudza pracowitość.

    ----------------------------------------------------------------
    Rekuperator +GWC+Filtr PM, Centralny odkurzacz, PC klimatyzacja: Gree 6,6kW, Kominek PW Bufor 300+300
    FV 10KWp (2,68 +3,66 kWp S i 3,66 kWp E+W ),Instalacja Solarna Galmet 4,2m2,Junkers 2F
    IQ oparte na systemie Satel Integra, Abax 2 .

  14. #14

    Domyślnie

    Trochę mi to zajęło ale przez cały ten czas (od napisania ostatniego posta) szukałem najlepszego rozwiązania. Rozmawiałem chyba z każdym
    Począwszy od "majstrów", stolarzy, firm zakładających płoty drewniane, producentów chemii do drewna, a skończywszy na dziadku, który całe życie przepracował w Skandynawii na pozyskiwaniu smoły drzewnej.

    Pomysł na zabezpieczenie płotu jest następujący:

    - OLEJ LNIANY
    - SMOŁA DRZEWNA
    - TERPENTYNA BALSAMICZNA

    Konkretnie to mieszanka 3 powyższych. Proporcje nie ustalone jeszcze. Może ktoś z was coś zaproponuje. Poza tym chciałbym poznać wasze zdanie, co do wybranego sposobu impregnacji. Każda z powyższych substancji ma inne działanie, a najlepsze środki do impregnacji drewna (np. do malowania jachtów) zawierają głównie właśnie te 3 składniki.

    Metoda impregnacji - pędzel lub wcieranie szmatą.

    Co sądzicie o tym pomyśle?

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony