Dzień dobry,
mam pytanie dotyczące wspólnego płotu w zabudowie szeregowej.
Płot jest wykonany przez dewelopera z paneli ogrodzeniowych, po trzech latach zdecydowałem się przepleść taśmę ogrodzeniową WDB PLAST na całości żeby odizolować się od sąsiada a właściwie od wiecznie szczekającego na nas psa - bałem się że np córka przełoży rękę i zostanie ugryziona, o tym jak uciążliwy jest ujadający na nasz widok pies już nawet nie wspominam.
Okazało się że po paru dniach dostałem pismo od sąsiada że on nie wyraził na to zgody i mam taśmy zdemontować bo zagrażają konstrukcji płotu a jeśli tego nie zrobię to sprawę skieruje do sądu.
Sąsiad twierdzi że połowa płotu jest jego .
Pytanie zatem która dokładnie połowa jest jego i czy rzeczywiście muszę zdemontować taśmy z ogrodzenia i nie mam szans na odgrodzenie się od uciążliwego sąsiada ?