Witam wszystkich forumowiczów

Robię właśnie łazienkę w pomieszczeniu gospodarczym, lecz mam 70m w linii prostej do szamba, budżet bardzo mały i mam takie opcje:

1. kupić pompe wc z rozdrabniaczem za jakieś 400 zł, wkopać rurki 32mm i przeciągnac do szamba, ale tutaj obawiam się trochę o jakość tych pomp, i czy z takimi rurkami 32-40 nic się nie będzie dziać w zimie, jeśli by były wkopane na pół metra-metr
2. wkopać mausera lub inny baniak i zrobić takie mini szambo, wtedy kupić za 400 zł pompę do ścieków i raz na jakiś czas je pompać do szamba głównego
3. wkopać 2 mausery i zrobić szambo przelewowe, w drugim mauserze z "rzadkim" zrobić małe dziurki od spodu, dać warstwę kamieni i żwiru na przemian i dosypywać bakterii, coś w stylu oczyszczalni ścieków, chciałbym tego uniknąć bo trzeba będzie gęste kiedyś też wybrać A nie widzi mi się za bardzo żeby płacić 2 razy za szambiarkę, ścieków było by mało bo łazienka nie będzie aż tak intensywnie korzystana, ale trzeba wtedy zachować odległości od budynków i prawdopodobnie gdzieś zgłosić drugie już szambo na działce, nawet nie wiem czy można posiadać dwa, nie wiem też czy to jest do końca taka ekologiczna opcja, ewentualnie zrobić drenaż gdzieś w ogródek, wtedy pompę trzeba również kupić, i jak to jest w zimie - nie mam pojęcia.

Chciałbym usłyszeć opinie szanownych forumowiczów, czy polecają te tanie pompy z wc, czy może druga opcja okaże się bardziej trwała, czy też może zrobić trzecią opcję której chciałbym uniknąć, bo już z jednym szambem jest wystarczająco "roboty" na działce a tutaj by drugie jeszcze przyszło

Pozdrawiam serdecznie!