Baran podczas piórowania - przyczyna?

[Muskat]

Witam, mam problem z kolejną porcją gładzi. Po piórowaniu robi się taki ala baranek. Delikatnie nierówna powierzchnia.
Gładź atlas GTA z wałka.
Pierwsze kilka ścian nie miały tego efektu na tynku cw.
Przy ostatniej dostawie niestety pojawił się problem na gipsowych, a dziś robiłem jedną ścianę na cw i ten sam efekt.
Pierwotnie myślałem, że problem był na tynku gipsowym bo wcześniej na cw nie występowało. Szukałem rozwiązania z gruntem, bez, wałek, pędzel... efekt ten sam w niektórych miejscach.
Mieszanie gładzi w ten sam sposób, wody około 400ml dolewam i mieszadło koszykowe wkrętarką na 1 biegu.
Była sugestia że gładź zapowietrzona, ale wcześniej tego efektu nie było. Dziś nawet starałem się bardzo powoli mieszać i niestety ta sama przypadłość.
Gładź nakładam wałkiem w ilości około 2 porcje namoczonego na wysokość ściany ~2,6 na szerokość wałka. Po nałożeniu materiału wyrównuję strukturę.
Dawniej używałem cekola a45 i niebieskiego speeda. Nigdy takiego efektu nie miałem.
Bez sensu sytuacja, bo będę zmuszony nakładać grubiej, więcej warstw i więcej szlifować a nie o to tu chodziło.
Poprzednie pomieszczenia potrzebowały tylko delikatnego szlifu. Tu przez ten efekt się nie da.
Jakieś sugestie? pomysły?
Świeżo po piórowaniu:

Godzina po:

Tego efektu nie da się wygładzić, chodź bym szpachelką przejechał to i tak się robi..