Zakładam nowy wątek, choć jest zbiorczy o roletach, ale znalezienie w nim potem interesującej informacji graniczy z cudem - sam próbowałem 2 lata temu.
Przed budową byliśmy zdecydowani na rolety - których podstawowym zadaniem byłaby ochrona od słońca latem - duże przeszklenia w domu. Zwykłe rolety chornią też przed zimnem i wiatrem - co jest niewątpliwą zaletą. Mogą też całowicie zaciemnić pomieszczenia.
Jednak nasze wakacyjne doświadczenia z roletami są niezbyt przyjemne. Owszem, na noc jest to bardzo dobre rozwiązanie, ale w ciągu dnia siedzenie w półmroku jest mało przyjemne, a rolety miały być uzupełnieniem chłodzenia pasywnego.
Przypadkowo trafiliśmy na refleksole - była dość intensywna kampania Fakro w TV.
Opinii użytkowników było jak na lekarstwo ale po obejrzeniu na żywo zdecydowaliśmy się na to rozwiązanie.
Mieszkamy z refleksolami pierwszy sezon, ale testy były robione już podczas wukończenia rok temu podczas upałów.
Redukcja energii z zewnątrz jest ogromna, a jednocześnie wnętrza są cały czas jasne.
Nawet siedząc tuż przy oknie, na które bezpośrednio świeci słońce nie czuć żadnego grzania od tej strony. Podłoga i meble się nie nagrzewają.
Na noc refleksole są opuszczane jako "firanki". W jasnym kolorze zapewniają akceptowalne minimum intymności (nie posiadamy firan).
Myją się łatwo wodą pod ciśnieniem.
Na potwierdzenie pare zdjęć kamerą termowizyjną.
Podłoga ogrzewana przez słońce bezpośrednio:
Ta sama strona przez refleksol:
I dwa okna - po lewej (to mniejsze jasne okno) z odsłoniętym refelksolem, po prawej zasłonięty:
Dodatkowo dorobiłem podążanie za słońcem, dzięki czemu maksymalizuję ilość światła w domu niezależnie od pogody i strony, z której świeci słońce.
U siebie mamy refleksole SELT i tkaninę serge Serge 600, kolor White-White 02002 - im jaśniejsza, tym większa skuteczność w dzień i lepsza intymnośc w nocy.