Kiedyś też byłem zwolennikiem tylko markowego sprzętu. Mówiłem sobie jak mieć to coś porządnego ale jak zobaczyłem że teścia kątówka noname działa bez zarzutu już ładnych kilka lat (notabene wiertarka też) to niedawno kupiłem szlifierkę na tarczę 125 za niecałe 40zł i mam nadzieję że też będę zadowolony.
Wiertarkę mam Hilti - nie do zdarcia (przeżyła naprawdę wiele) i używam jej do najcięższych prac oraz Bosha powiedzmy do majsterkowania.