dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 30
  1. #1
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    star24

    Zarejestrowany
    Jun 2020
    Skąd
    Legionowo
    Kod pocztowy
    05-123
    Posty
    3

    Domyślnie WALKA DOBRA ZE ZŁEM czyli dylemat: piec gazowy czy piec jonowy(katodowy)

    Witam Wszystkich
    Od jakiegoś dłuższego czasu borykam sie i główkuje co do zainstalowania systemu w moim świeżo pobudowanym domu.
    Każdy z Was zapewne liczy sobie każdą złotówkę szukając jak najlepszego rozwiązania a za razem najtańszego.
    Mając na działce słynnego MiNIONKA z gazowni tj skrzynkę, zacząłem szukać alternatyw przed podłączeniem budynku konkretnie do instalacji.
    Natrafiłem na piec JONOWY.
    Mało opinii, mało informacji, jedynie sucha teoria.
    Zaskakująco ciekawa system zważywszy iz w teorii i w praktyce może sie okazać tańszym rozwiązaniem od gazu. ( a w połączeniu z fotowoltaiką to już miodzio)
    Moi drodzy mam gorącą prośbę o opnie i poradę co do wyboru może sugestii.
    Czy iść w piec Jonowy czy w gaz.....
    Niby gaz bezobsługowy i w miarę tani, ale wszyscy wiemy jakie są koszta obsługi tj serwisy i żywotność pieców a do tego koszt samego podłączenia do budynku itp.
    Z piecem jonowym sytuacja wydaję sie atrakcyjniejsza finansowo a korzyści i koszta samego CO i CWU zbliżone.
    W skrócie Dom:
    pow. użytkowa 270 m2 (z poddaszem użytkowym)
    pełne ogrzewanie podłogowe
    pustak 25, styropian grafit 15, podłoga styro.15, strych ocieplony 15 wełna, sufity 25wełna, okna wraz z dachowymi trzy szybowe, plus rekuperacja.
    Ogólnie patrząc na piec jonowy powinien zaistnieć na taki metraż 12-15 Kw....

    Forumowicze, będe wdzięczny za opnie posiadaczy a za razem ludzi co liznęli tego tematu i sa mi w stanie doradzić
    Gorąco Pozdrawiam
    Sebastian

  2. #2
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar vr5
    Zarejestrowany
    Nov 2017
    Skąd
    Sosnowiec
    Kod pocztowy
    41-200
    Posty
    2.492

    Domyślnie

    Taki kocioł w zasadzie działa jak grzałka - COP = 1. Więc w eksploatacji będzie droższy od gazu. Przy tej powierzchni chyba dużo droższy.
    Ogrzewanie: Bez węgla. Gaz z rury, 4 klimy. PC PW 8,0 kW (Daikin Altherma na R32).

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    jakby to było tańsze, to by wszystkie "janusze" sobie pomontowali

  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Chwalą się, że piec jonowy jest wieczny i dają 10 lat gwarancji. Ale tylko na kocioł. Na osprzęt tylko 2 lata.
    Blado to wygląda przy kablach grzewczy z 25 latami gwarancji. COP ten sam. Koszt instalacji kabli niższy.
    Ale przy 270m2 średnio ocieplonego domu to PC do poważnego rozważenia, czy się nie opłaci - w sygnaturce pomoc w liczeniu.

  5. #5
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    star24

    Zarejestrowany
    Jun 2020
    Skąd
    Legionowo
    Kod pocztowy
    05-123
    Posty
    3

    Domyślnie

    W czym jest notoryczny problem z decyzjami co do wyboru co i cwu?
    Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o kasę... jaką musimy przeznaczyć na daną instalacje TERAZ i co najważniejsze w przyszłości...
    Biorąc pod uwagę Gaz mamy w gratisie dodatkowe koszta serwisów i przeglądów gazowych co rocznych a i z piecami bywa równie...jeden wytrzyma 10 drugi 12 lat. i Od nowa zabawa...a bym zapomnial jeszcze o niemalych kosztach samego doprowadzenia gazy do budynku plus projekty. A instalacja kotłowni z reguły działa podobnie, wiec raczej powinniśmy sie skupić na konkretnym systemie ogrzewania.
    Co do Pieców jonowych martwi mnie stosunkowo mało opinii oraz info co do użytkowników.
    Kurcze ale przecież ta technologi a jest znana od dziesiątek lat i względem pomiarów zużycia jej efektywność jest wspaniała....
    Tu jest dylemat czy gaz + koszt obsługi, krótka żywotność CZY i dlaczego piec katodowy - wspierany fotowoltaiką w przyszłości skoro technologia i systemy fotowoltaiczne są coraz lepsze, uzyskiwanie energii coraz to wydajniejsze to jaki sens ma Pompa Ciepła skoro koszt ogrzewania elekrtrycznego a Pompa ciepła równają sie po 13 latach.(arkusz opłacalności prąd & pompa ciepła)(a tak przy okazji BRAWO p. Kaizen za arkusz opłacalności - sympatyczny i przejrzysty)
    15 lat temu Pompa Ciepła była tak odległa jak dzisiaj w Polsce dachówki fotowoltaiczne Tesli...co bedzie za kolejne 15 lat......
    A co do Januszowania to nie każdy ma świadomość i wiedzę, doświadczenie co do pieców katodowych myślę że tu chodzi tylko o obawy przed tym systemem, w związku z tym staram sie na maxa uzyskac jakiekolwiek opinie aby na wstępie go nie odrzucać.
    Panie i Panowie na forum, myślę że mało kto montuje dane piece ponieważ nie ma wystarczającej wiedzy,

  6. #6
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał star24 Zobacz post
    Kurcze ale przecież ta technologi a jest znana od dziesiątek lat i względem pomiarów zużycia jej efektywność jest wspaniała....
    Akurat sprawność kotła gazowego kondensacyjnego jest wyższa. Kabli w wylewce również (przez brak strat na dystrybucji i precyzyjnemu adresowaniu ciepła do pomieszczenia). Więc przestań tak wierzyć w marketing. Byle kotłem elektrycznym za 2,5 czy 3K osiągniesz to samo, co tą wspaniałą technologią. I nawet jak po dziesięciu latach przerdzewieje, to wymiana tania.

    Cytat Napisał star24 Zobacz post
    jaki sens ma Pompa Ciepła skoro koszt ogrzewania elekrtrycznego a Pompa ciepła równają sie po 13 latach.(arkusz opłacalności prąd & pompa ciepła)(a tak przy okazji BRAWO p. Kaizen za arkusz opłacalności - sympatyczny i przejrzysty)
    Arkusz nie mój. Też mi się podoba

  7. #7
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Karasso

    Zarejestrowany
    Mar 2015
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    51-416
    Posty
    282

    Domyślnie

    czy piec jonowy to to samo co kociol elektrodowy zwany moderatorem zimnoplazmowym ?
    Jeżeli tak to miałem z tym ustrojstwem styczność przez jakiś czas. Ja bym tego do domu nie założył. Jak chcesz więcej info pisz na priv bo nie chce nikomu robić czarnego PR. To grzeje z COP =1 czyli tak samo jak grzałka elektryczna a nie jest tak samo bez obsługowy jak grzałka elektryczna. W dodatku zastanów się grzejesz wodę żeby ogrzać nią powietrze. Nie lepiej grzać bez pośredników? Jak już chcesz grzać prądem to albo kable + foto , albo pompa ciepła + foto bo grzanie 270m2 czystym prądem z cop=1 bez wspomagania dodatkowym zródłem energi zje Cie finansowo ( okolice 2k PLN miesięcznie w sezonie zimowym )
    Ostatnio edytowane przez Karasso ; 02-07-2020 o 17:08

  8. #8
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    star24

    Zarejestrowany
    Jun 2020
    Skąd
    Legionowo
    Kod pocztowy
    05-123
    Posty
    3

    Domyślnie

    Gdyby był to marketing i gdyby było to nowe auto, możemy rozmawiać o dużej sugestii producentów.
    Niestety Piece katodowe nie mają marketingu jedynie suche fakty...

    W sobotę umówiłem sie ze znajomym elektrykiem tzw. złota rączka, jest tak samo zainteresowany tym systemem.
    Zamierza stworzyć prowizorkę bądz prototyp amatorski takiego pieca i sprawdzić szybkość, wydajność, oraz zużycie.....
    Pozdrawiam

  9. #9
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał star24 Zobacz post
    Niestety Piece katodowe nie mają marketingu jedynie suche fakty...
    Jedyne co go wyróżnia, to cena. COP=1 tak samo jak innych kotłów elektrycznych.

  10. #10
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Karasso

    Zarejestrowany
    Mar 2015
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    51-416
    Posty
    282

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Jedyne co go wyróżnia, to cena. COP=1 tak samo jak innych kotłów elektrycznych.
    jak pisałem wyżej miałem doświadczenie z tego typu piecem. Jego moc grzewcza zależała od konduktywności czynnika grzewczego ( czyli ilości jonów w czynniku) konduktywność nie była stała i zmniejszała się z czasem. Moim zdaniem z cop=1 to on grzał tylko przez jakiś czas dopóki dopóty z czynnika nie wytrąciły się jony . Później trzeba było je uzupełnić /dolać bo zwyczajnie przestawał grzac tzn pobierał prąd z sieci a kaloryfery były ledwo letnie. Po dolaniu czynnika sytuacja wracała doo normy przez jakiś czas.
    Ogrzewanie elektryczne ma być przede wszystkim bezobsługowe a ten piec z którym miałem styczność taki nie był . Być może w tej technologii coś się zmieniło. Niech producent się wypowie - byłoby to bardzo wskazane
    Ostatnio edytowane przez Karasso ; 03-07-2020 o 12:42

  11. #11
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) Avatar asolt
    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Dąbrowa Tarnowska
    Kod pocztowy
    33-200
    Posty
    11.495
    SOLVENT Hurtownia wentylacyjna. OZC, świadectwa i char. energetyczne. Projekty instalacji sanitarnych. Montaż instalacji wentylacji mechanicznej/rekuperacji, klimatyzacji i pomp ciepła www.solvent.sklep.pl cała polska

    Domyślnie

    Cytat Napisał Karasso Zobacz post
    Moim zdaniem z cop=1 to on grzał tylko przez jakiś czas dopóki dopóty z czynnika nie wytrąciły się jony .
    Pozniej COP tez był taki sam, a tylko zmieniła sie jego moc

  12. #12
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar vr5
    Zarejestrowany
    Nov 2017
    Skąd
    Sosnowiec
    Kod pocztowy
    41-200
    Posty
    2.492

    Domyślnie

    Cytat Napisał Karasso Zobacz post
    jak pisałem wyżej miałem doświadczenie z tego typu piecem. Jego moc grzewcza zależała od konduktywności czynnika grzewczego ( czyli ilości jonów w czynniku) konduktywność nie była stała i zmniejszała się z czasem. Moim zdaniem z cop=1 to on grzał tylko przez jakiś czas dopóki dopóty z czynnika nie wytrąciły się jony . Później trzeba było je uzupełnić /dolać bo zwyczajnie przestawał grzac tzn pobierał prąd z sieci a kaloryfery były ledwo letnie. Po dolaniu czynnika sytuacja wracała doo normy przez jakiś czas.
    Ogrzewanie elektryczne ma być przede wszystkim bezobsługowe a ten piec z którym miałem styczność taki nie był . Być może w tej technologii coś się zmieniło. Niech producent się wypowie - byłoby to bardzo wskazane
    Obawiam się, że producent raczej się nie wypowie, a jeśli to będzie chwalił jakie to dobre.

    W mojej młodości były różne piece i kotły z COP = 1. Chwalili je albo sprzedawcy i producenci -"słoneczko", olejowe, farelki i co tam jeszcze... Na pewno nie były to pompy ciepła, a jedynie "nowe wynalazki" które miały działać jak perpetuum mobile.
    Ogrzewanie: Bez węgla. Gaz z rury, 4 klimy. PC PW 8,0 kW (Daikin Altherma na R32).

  13. #13
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Karasso

    Zarejestrowany
    Mar 2015
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    51-416
    Posty
    282

    Domyślnie

    Cytat Napisał asolt Zobacz post
    Pozniej COP tez był taki sam, a tylko zmieniła sie jego moc
    W przypadku tego pieca zmniejszała się jego moc grzewcza natomiast sieci pobierał taką samą ilość kWh ( 12kW/h) co na początku jak czynnik grzewczy był nowy.
    Grzałka elektryczna z 1kw/h z sieci produkuje 360000 dzuli. Ten z 1kWh z sieci po jakimś czasie produkował tego ciepła mniej niż na początku jak czynnik był świeży .

  14. #14
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) Avatar asolt
    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Dąbrowa Tarnowska
    Kod pocztowy
    33-200
    Posty
    11.495
    SOLVENT Hurtownia wentylacyjna. OZC, świadectwa i char. energetyczne. Projekty instalacji sanitarnych. Montaż instalacji wentylacji mechanicznej/rekuperacji, klimatyzacji i pomp ciepła www.solvent.sklep.pl cała polska

    Domyślnie

    Cytat Napisał Karasso Zobacz post
    W przypadku tego pieca zmniejszała się jego moc grzewcza natomiast sieci pobierał taką samą ilość kWh ( 12kW/h) co na początku jak czynnik grzewczy był nowy.
    Grzałka elektryczna z 1kw/h z sieci produkuje 360000 dzuli. Ten z 1kWh z sieci po jakimś czasie produkował tego ciepła mniej niż na początku jak czynnik był świeży .
    Co sie stało z pozostałą czescią pobranej energii elektrycznej? Jakas czarna mikrodziura? Czyzby tu sie nie sprawdziła zasada zachowania energii?, widocznie tak.
    Sprawdzałes ciepłomierzem ile energii kocioł wyprodukował i porównywałes ze wskazaniami licznika. Oczywiscie ze ceiepłomierz nie pokaze dokladnie tej samej ilosci energii bo są straty nie sa mierzone ale one powinny byc w miarę stałe i niezalezne od czynnika grzewczego.

  15. #15
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Karasso Zobacz post
    W przypadku tego pieca zmniejszała się jego moc grzewcza natomiast sieci pobierał taką samą ilość kWh ( 12kW/h) co na początku jak czynnik grzewczy był nowy.
    Grzałka elektryczna z 1kw/h z sieci produkuje 360000 dzuli. Ten z 1kWh z sieci po jakimś czasie produkował tego ciepła mniej niż na początku jak czynnik był świeży .
    Ja wiem, że fizyka to czarna magia dla wielu.
    Ale zasada zachowania energii i pierwsza zasada termodynamiki naprawdę są banalnie proste.

    Więc skoro zmienia się COP, to co się dzieje z energią pobraną z gniazdka?
    W przypadku PC sprawa jest jasna - część energii z gniazdka, część z otoczenia. W jakich proporcjach - o to trwa wyścig i postęp technologiczny, żeby jak najmniejsza część z gniazdka. Ale na co zostaje zamieniona energia z gniazdka, jak ciepła jest mniej, niż pobranego prądu?

  16. #16
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Karasso

    Zarejestrowany
    Mar 2015
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    51-416
    Posty
    282

    Domyślnie

    słuchajcie ja wam pisze jak było w przypadku grzania tym piecem. Z czynnika grzewczego wytrącały się osad zbierany w filtrze sedymentacyjnym który co jakiś czas trzeba było oczyszczać bo blokował przepływ czynnika przez piec. Może cześć Energi szła na elektrolizę? nigdy nie zagłębiałem się nad działaniem tego ustrojstwa, natomiast co miesiąc trzeba było dolewać nowego czynnika bo piec zwyczajnie przestawał grzać i czyścic filtr z czarnego osadu. Było to ładnych lat temu, być może ta technologia posunęła się do przodu i piece tego typu pozbawione są opisanych przeze mnie niedogodności. Nikomu nie chce robic czarnego PR autorowi wątku wszystko napisałem na priva tyle w temacie.
    P.S
    Do wszystkich teoretyków - typu pan kaizen. Nie wszystko działa tak jak wam się teoretycznie wydaje więc miejcie trochę pokory zamiast pouczać ludzi na temat zjawisk fizycznych. Niby budowa takiego pieca jest bardzo prosta w skrócie 2 elektrody dobrane do czynnika o danej konduktywności które wprawiają w ruch cząsteczki ( jony) które wydzielaja w ten sposób ciepło. Ale oprócz tego zjawiska wystepuje pare dodatkowych zjawisk fizycznych o których pojęcia nie macie bo niby skąd. Nawet swojego czasu tego typu piece były nazywane "zimnoplazmowymi" - być może zabawane przynajmniej dla mnie ale nikt by tego tak bez powodu nie nazywał
    Ostatnio edytowane przez Karasso ; 04-07-2020 o 08:34

  17. #17
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar vr5
    Zarejestrowany
    Nov 2017
    Skąd
    Sosnowiec
    Kod pocztowy
    41-200
    Posty
    2.492

    Domyślnie

    Cytat Napisał Karasso Zobacz post
    Do wszystkich teoretyków - typu pan kaizen. Nie wszystko działa tak jak wam się teoretycznie wydaje więc miejcie trochę pokory zamiast pouczać ludzi na temat zjawisk fizycznych. Niby budowa takiego pieca jest bardzo prosta w skrócie 2 elektrody dobrane do czynnika o danej konduktywności które wprawiają w ruch cząsteczki ( jony) które wydzielaja w ten sposób ciepło. Ale oprócz tego zjawiska wystepuje pare dodatkowych zjawisk fizycznych o których pojęcia nie macie bo niby skąd. Nawet swojego czasu tego typu piece były nazywane "zimnoplazmowymi" - być może zabawane przynajmniej dla mnie ale nikt by tego tak bez powodu nie nazywał
    Jesteś w błędzie - w tym wypadku ciepło otrzymujesz w uproszczeniu wyłącznie "z gniazdka sieciowego". Ono się nie rozmnoży w jakiś cudowny sposób.
    Ogrzewanie: Bez węgla. Gaz z rury, 4 klimy. PC PW 8,0 kW (Daikin Altherma na R32).

  18. #18
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Karasso Zobacz post
    Ale oprócz tego zjawiska wystepuje pare dodatkowych zjawisk fizycznych o których pojęcia nie macie bo niby skąd. Nawet swojego czasu tego typu piece były nazywane "zimnoplazmowymi" - być może zabawane przynajmniej dla mnie ale nikt by tego tak bez powodu nie nazywał
    Jakież to zjawiska egzotermiczne zachodzą, że COP w tym układzie jest <1?

    Powód cudownych nazw różnych sprzętów znajdziesz na kursach marketingu. Innego powodu nazywania buzały plazmotronem nie znajdziesz.

  19. #19

    Domyślnie

    Ten wątek upewnił mnie, iż należy zreformować program nauczania w podstawówkach. W szczególności z fizyki.

    Dolewanie jonów, znikająca w nicość energia...
    NIE dla średniowiecznych systemów grzewczych (czyt. wungiel/drewno)

  20. #20
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Karasso

    Zarejestrowany
    Mar 2015
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    51-416
    Posty
    282

    Domyślnie

    Cytat Napisał mistalova Zobacz post
    Ten wątek upewnił mnie, iż należy zreformować program nauczania w podstawówkach. W szczególności z fizyki.

    Dolewanie jonów, znikająca w nicość energia...
    no twój wpis utwierdza mnie w przekonaniu że masz rację. O zasadzie grzania piecem elektrodowym i pojęciach jak konduktywność widzę że nie masz zielonego pojęcia to po co bierzesz udział w dyskusji? Nie miałeś doświadczenia z tego typu urządzeniem a się udzielasz... słabe to. Czy energia w przypadku tego pieca idzie w nicość tego nie wiem, wiem natomiast że pomimo całkiem sporego zużycia prądu ( piec miał 12kW) urządzenie grzało z czasem coraz słabiej aż do momentu zalania go świeżą wodą i tak w kółko. Napisałem co wiedziałem na temat tego urządzenia . Więcej nie ma sensu . Niech ludziska kupują i przekonują się na własnej skórze

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony