Napisał
Nurek_
Z tego co wymieniasz realny wpływ na koszty ma tylko wymiana okien. Taki jeden HS to ok 10 tyś zł, nie musisz ich od razu likwidować ale można zastąpić np. fix-em + ewentualnie otwierane skrzydło - wyjdzie znacznie taniej. Reszta to niewielkie pieniądze chociaż wiadomo, grosz do grosza...
Miranda to ogólnie drogi w budowie i dość skomplikowany dom. Widać, że ktoś kto go projektował, nie przejmował się kosztami. 4 duże HS-y, dwuskrzydłowe drzwi, balkony, narożne okno, skomplikowany dach z czterema lukarnami/jaskółkami - to wszytko kosztuje. Owszem, można z pewnych rzeczy zrezygnować, ale to wtedy już nie będzie ten sam dom.
Ile zapłacisz za developerski - trudno mi powiedzieć, ale myślę, że 500-600 tyś musisz liczyć. I potem jeszcze ze 150-200 na wykończenie/umeblowanie.
Przykładowo u mnie stan deweloperski taniej parterówki na wiązarach 120m2 wyniósł trochę ponad 300 tys. W tej kasie: bardzo dobre warunki gruntowe (niepotrzebne drogie izolacje), brak stropu, kryty blachą, dobre ocieplenie, rekuperacja, powietrzna pompa ciepła, wszystkie przyłącza. Ale sam robiłem sporo więcej niż elektrykę, bo wszystkie ocieplenia, sufity powieszane, rekuperację, przyłącza od granicy, odkurzacz centralny, gładzie i malowanie (chociaż to już wykończeniówka bardziej) i setki drobnych rzeczy. I w czasie budowy widzę, że ceny poszły sporo do góry, myślę że gdybym budował teraz musiałbym jeszcze z 50 tyś dołożyć.
Stawiałem też niedawno duży garaż z pomieszczeniem gospodarczym - niecałe 60m2 powierzchni, bez lanego stropu. Na razie jest w stanie surowym, koszt to 50 tyś.
Czyli wychodzi prawie 1000 zł za m2 stanu surowego otwartego maksymalnie prostego budynku - 4 ściany, wieniec, prosta więźba, membrana i blacha. U ciebie tak prosto nie będzie, do tego dochodzą nietanie okna i masz pod 2k/m2 sam SSZ.