Hej kochani
dalej drążę temat działek. Posiadanie działki, jak już się zdążyłam nauczyć, to warunek sine qua non budowy domu
Powiedzcie mi, czy mam koniecznie szukać działki budowlanej, czy może taniej będzie kupić rolną, rekreacyjną, siedliskową, a potem doprowadzić do statusu działki budowlanej. Domyślam się, że takie działki pewnie nie są uzbrojone. To wszystko trzeba brać pod uwagę przy szacowaniu kosztów. Może jednak ostatecznie manewr ten się opłaca. Czy macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?
Pozdrawiam i czekam niecierpliwie.
Mordka