Witajcie
Jestem na etapie "zamykania" obudowy kominka.
Praktycznie ostatnia decyzja która mi została to wielkość dziur w podłodze komory kondensacyjnej.
Komora w tym wypadku nie będzie służyć tylko do ograniczenia nagrzewania stropu, ale będzie też spowalniać ucieczkę powietrza do pomieszczenia na górę (na zdjęciach widoczny po lewo na górze wylot to wylot powietrza do sypialni i łazienki piętro wyżej.
Z przodu tj. pod podłogą komory kondensacyjnej będzie narożna kratka, taka sama jak pod kominkiem
Proszę o pomoc w umiejscowieniu dziury/dziur? i ewentualnie oscylowanej średnicy
To kominek u mnie w domu + stawiam coś takiego pierwszy raz
liczę również na konstruktywną krytykę i zachętę do działania!
Z góry dziękuje!